Kolejna wspaniała niedziela z NBA! Jeden mecz rozpocznie się już o godzinie 17:00, a dwa o 20:30! To wszystko dzięki zmianie czasu w USA. Najpierw obejrzymy spotkanie Detroit Pistons – Chicago Bulls. A o 20:30 Heat – Raptors oraz Sixers – Pacers.


Z uwagi na zmianę czasu w USA mecze NBA przez trzy tygodnie rozpoczynać się będą o godzinę wcześniej. Więcej na ten temat tutaj.

(Aktualna tabela NBA na dole) 

Detroit Pistons – Chicago Bulls godz. 17:00

Strasznie wcześnie! Już o 17:00 naszego czasu wybiegną na parkiet zawodnicy Pistons i Bulls. Tłoki są zdecydowanym faworytem tego spotkania. Zespół z Detroit wygrał 11 z ostatnich 13 meczów i zajmuje obecnie 6. miejsce na Wschodzie.

Bulls są jedną z najsłabszych drużyn w NBA. Od 31 grudnia do 30 stycznia przegrali 14 z 15 meczów, ale ostatnią potrafią zaskoczyć lepszych od siebie. W czwartek wygrali z Sixers 108:107, a w poprzednią sobotę pokonali Hawks po czterech dogrywkach 168:161 – ten mecz przejdzie do historii ze względu na ogromną liczbę zdobytych punktów.

W znakomitej formie jest Zach LaVine, który w marcu rzuca średnio blisko 30 punktów na mecz. Bulls będą musieli jednak zatrzymać rewelacyjny duet podkoszowych – Blake’a Griffina i Andre Drummonda.

Pistons i Bulls grali w piątek w Chicago. Pistons wygrali 112:104. Griffin zdobył 27 punktów, a Drummond dodał 20 „oczek” i aż 24 zbiórki.

Według ekspertów PZBUK zdecydowanymi faworytami są Pistons. Za ich wygraną kurs wynosi 1,29. Na Chicago kurs wynosi aż 3,70!

Miami Heat – Toronto Raptors godz. 20:30

Dzięki zwycięstwie Bucks nad Pistons, Raptors przypieczętowali swój udział w play-offach po raz szósty z rzędu. W kolejnym meczu zmierzą się z ambitnie walczącymi o fazę posezonową Heat. Wszystko zatem zapowiada wyjątkowo interesujące spotkanie.

Raptors w ostatnim meczu pewnie pokonali Pelicans po triple-double Kyle’a Lowry’ego, więc bez cienia wątpliwości będą faworytem tego meczu. Heat z kolei ograli Cavaliers i spotkaniem z Raptors otworzą serię pięciu domowych meczów z rzędu. Będzie to dla nich także szansa na piątą wygraną z rzędu.

W ostatnim czasie gramy naprawdę dobrą koszykówkę. Cieszę się, że dobrze zamykamy mecze – tłumaczy trener Erik Spoelstra. Duży wpływ mają na to powroty Gorana Dragicia, Diona WaitersaJamesa Johnsona.

Według ekspertów PZBUK faworytem są Raptors. Za ich wygraną kurs wynosi 1,80, natomiast za wygraną Heat 2,05.

Philadelphia 76ers – Indiana Pacers godz. 20:30

To bez wątpienia pojedynek wagi ciężkiej. Niewykluczone, że do rywalizacji Sixers i Pacers dojdzie już w play-offach, więc spotkanie może być ich zapowiedzią. Szóstki spróbują w tym starciu przerwać serię porażek, bowiem przegrali swoje dwa ostatnie mecze.

Co ciekawe – Pacers wyprzedzają Sixers tylko o jeden mecz, więc rezultat tego spotkania będzie miał konkretne przełożenie na układ czołówki wschodniej konferencji. Dla ekipy z Indiany to szansa na ucieczkę. Gorszy scenariusz zakłada zrównani się w rywalizacji o 3. miejsce w tabeli.

Wszystko wskazuje na to, że ekipa z Philly nadal będzie grała bez kontuzjowanego Joela Embiida. Szostki wygrały dwie z trzech dotychczasowych rywalizacji przeciwko Pacers w sezonie regularnym.

Według ekspertów PZBUK faworytem są Szóstki, na których zwycięstwo kurs wynosi 1,43. Z kolei na wygraną Pacers 2,90.

Chcesz oglądać NBA NA ŻYWO? Skorzystaj z propozycji PZBUK!

Czy wiesz, że na stronie PZBUK możesz oglądać mecze NBA NA ŻYWO?

Dostęp do transmisji meczów NBA na stronie PZBUK ma każdy zarejestrowany użytkownik, który ma minimum złotówkę na koncie gracza. Transmisje są dostępne zarówno w przeglądarce na komputerach, jak i w telefonach komórkowych. Mecze NBA są z oryginalnym amerykańskim komentarzem – zdarza się, że mecz jest bez komentarza.

Jeśli chcesz skorzystać z możliwości strony PZBUK, to zwróć uwagę na specjalną ofertę powitalną.

Jeśli postawisz swój pierwszy zakład za minimum 50zł i po kursie 1,8 lub większym, to niezależnie od tego czy ten zakład wygra czy przegra, przy kolejnym logowaniu dostaniesz od PZBUK dodatkowy darmowy zakład o wartości 50zł – do wykorzystania oczywiście w serwisie PZBUK.

Co ciekawe PZBUK jako jedyny bukmacher na rynku daje możliwość wypłacenia tej kwoty bez konieczności dodatkowego obrotu nimi. Czyli, jeśli zagrasz za minimum 50zł po kursie co najmniej 1,8, to przy kolejnym logowaniu otrzymasz 50zł – a czy je sobie wypłacisz, czy obstawisz, to będzie Twoja decyzja.

Aby korzystać ze strony PZBUK należy mieć skończone 18 lat.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Poprzedni artykułNBA: Raptors i Bucks już w play-offach
    Następny artykułNBA: Trust the Process nie dla wszystkich – kto nie zmieścił się w koncepcji?
    Michał Pacuda
    Założył PROBASKET w 2001 roku. Pisał o koszykówce w Dzienniku Metro i Onet.pl. Od 12 roku życia trenował kosza. Studiował w USA, gdzie grał z drużyną Junior College'u w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. Po powrocie do Polski przez cztery lata był trenerem na poziomie kadetów i juniorów. Skomentował ponad 100 meczów NBA i WNBA w Orange sport i Canal+ Sport oraz Igrzyska Olimpijskie w nSport HD. W latach 2013-2016 pełnił rolę rzecznika prasowego reprezentacji Polski koszykarzy. Był z kadrą na dwóch EuroBasketach - współtworzył projekt Kosz Kadra. Przez sześć lat w Polskiej Lidze Koszykówki wdrażał strategię komunikacji (WWW, video i Social Media). Jest specjalistą w dziedzinie Public Relations oraz Marketingu w sporcie. Obecnie prowadzi polskie biuro prasowe Jeremiego Sochana oraz odpowiada za kwestie marketingowe Sochana na Polskę.
    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments