Cały czas toczą się rozmowy dotyczące profesjonalnej koszykówki w Europie. NBA wyraźnie chce kawałek tego tortu dla siebie, ale jest na tyle uprzejma względem dotychczasowych gospodarzy, że zaprasza ich do wspólnych rozmów, które mają pomóc zorganizować obraz basketu na Starym Kontynencie. Wszystkie strony spotkały się w Genewie. 


NBA planuje znaczącą ekspansję w Europie poprzez utworzenie nowej, niezależnej ligi koszykarskiej we współpracy z FIBA. Komisarz Adam Silver, ogłosił, że celem jest stworzenie 16-zespołowej ligi, która miałaby rozpocząć działalność w 2026 roku. Liga ta miałaby obejmować 12 stałych klubów oraz 4 miejsca przyznawane na podstawie wyników sportowych w krajowych ligach i rozgrywkach FIBA, takich jak Basketball Champions League. 

Prowadzone są rozmowy z klubami z największych europejskich miast, takich jak Paryż, Londyn, Berlin, Madryt, Rzym czy Manchester. Wśród potencjalnych uczestników wymienia się m.in. FC Barcelona, Real Madryt czy Paris Basketball. Projekt zakłada również zaangażowanie dużych grup sportowych, takich jak Manchester City czy PSG, w tworzenie nowych drużyn koszykarskich. 

Euroliga ma zatem sporo powodów do zmartwień, bowiem NBA może w sposób bezpośredni wpłynąć na jej funkcjonowanie. Mark Tatum, zastępca komisarza NBA, podkreśla chęć współpracy i integracji z istniejącym systemem europejskich rozgrywek. Zaznaczył, że celem nie jest zastąpienie Euroligi, lecz stworzenie komplementarnej platformy, która przyczyni się do rozwoju koszykówki w Europie. To może być wyłącznie kurtuazja. 

Teraz dowiadujemy się, że w Genewie odbyło się spotkanie z inicjatywy FIBA, w którym wzięli udział przedstawiciele FIBA, NBA Europe, kierownictwa Euroligi oraz klubów i udziałowców Euroligi. Obecni byli przedstawiciele wszystkich klubów Euroligi posiadających licencję A — jedynym nieobecnym klubem było CSKA Moskwa, co wynika z trwającej banicji na rosyjskie Kluby. 

Było to pierwsze tak szerokie spotkanie, w którym wzięli również udział partner marketingowy Euroligi — firma IMG, dyrektor zarządzający NBA Europe i Bliskiego Wschodu George Aivazoglou, sekretarz generalny FIBA Andreas Zagklis, prezydent FIBA Europe Jorge Garbajosa oraz dyrektor wykonawczy FIBA Europe Kamil Novak. Ogólny nastrój rozmów był pozytywny, a na stole znalazły się tematy takie jak okna reprezentacyjne FIBA czy zasada listu czystości stosowana wobec zawodników NCAA.

NBA planuje uruchomienie własnej ligi europejskiej we współpracy z FIBA w sezonie 2026/27 — pozostaje więc pytanie, czy spotkanie było pierwszym krokiem w stronę wspólnej przyszłości, czy też nie. Warto zaznaczyć, że kluby Euroligi zostały w trakcie rozmów poinformowane, że będą musiały uiścić opłatę za udział w nowym projekcie, co wywołało pewien sceptycyzm w ich szeregach. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. 

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments