Poniżej przedstawiamy najciekawsze i najgorsze osiągnięcia drużyn oraz graczy w XXII kolejce Tauron Basket Ligi. Kto rzucił najwięcej, a kto najmniej punktów? Kto tracił najwięcej piłek? Kto oddał najwięcej rzutów? O tym i o wielu innych liczbach piszemy niżej.
1 – jeden mecz w tej kolejce kończył się dogrywką. Miało to miejsce w pojedynku Energa Czarni Słupsk – Polfarmex Kutno (87:84).
4 – Russell Robinson ze Szczecina przechwycił cztery piłki.
5 – pięć strat zaliczył Norbert Kulon (Śląsk Wrocław). W tej kolejce padło pięć double-double.
6 – tyle rzutów zablokował Zach Robbins z Siarki. Sześć oczek w drugiej kwarcie rzucił Trefl Sopot Siarce Tarnobrzeg. Sześć trójek (6/6) trafił Michał Nowakowski (King Wilki Morskie Szczecin).
10 – tyle asyst rozdał Daniel Dillon (PGE Turów Zgorzelec).
21 – aż 21 rzutów oddał Josh Parker z Kutna (5/21).
26 – duet podkoszowych Fraser-Johnson (Polfarmex Kutno) zebrał razem 26 piłek.
34 – 20 punktów, 11 zbiórek, trzy asysty oraz sześć bloków przyniosło Robbinsowi EVAL 34.
51 – tyle wyniosła różnica punktowa w meczu Wilki Morskie – Start Lublin. Mecz skończył się wynikiem 121:70!
64 – tyle wyniosła skuteczność rzutów zza łuku ekipy ze Szczecina (16/25). Po pierwszej połowie meczu statystyka ta wynosiła 10/11.
[ot-video][/ot-video]
69 – to pierwszej połowie spotkania gracze ze Szczecina mieli na swoim koncie 69 oczek. Anwil pozwolił Śląskowi na zdobycie 69 punktów w całym meczu.
80 – 80 rzutów z gry oddali gracze Polfarmexu Kutno (27/80).
166 – wskaźnik EVAL Wilków Morskich Szczecin wyniósł aż 166.