Jeremy Sochan to czwarty w historii Polak w zawodowej lidze NBA. Jest synem Anety Sochan, koszykarki Polonii Warszawa, która wyjechała na studia do USA oraz koszykarza Ryana Williamsa (zginął w wypadku samochodowym w 2017 roku). Jeremy Juliusz Sochan dorastał w Anglii, ale w wakacje odwiedzał dziadków w Polsce. Swój koszykarski warsztat szlifował przede wszystkim na wyspach brytyjskich, choć zaliczył również krótkie epizody w Stanach Zjednoczonych i Niemczech.
Sochan zagrał tylko jeden sezon w lidze akademickiej (uczelnia Baylor) i od razu postanowił przystąpić do Draftu NBA. Notował średnie: 9,2 punktu, 6,4 zbiórki (najwięcej w drużynie), 1,8 asysty i 1,3 przechwytu. Trafiał 60% rzutów za 2 punkty, 30% „trójek” oraz 59% osobistych. Spędzał na boisku średnio 25 minut, ale tylko raz wyszedł w pierwszej piątce. Był kluczowym zmiennikiem w zespole. Pokazał się z dobrej strony. Zaczęto o nim mówić w kontekście NBA, dlatego postanowił nie czekać, tylko w tym roku przystąpić do Draftu.
Jeremy Sochan ma za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski. W 2019 roku skrzydłowy poprowadził kadrę biało-czerwonych do lat 16 do mistrzostwa Europy Dywizji B, gdzie został wybrany również najlepszym zawodnikiem turnieju. W dorosłej reprezentacji zadebiutował w eliminacjach do EuroBasketu 2022, kiedy to Polska pokonała Rumunię 88:81. Spędził wówczas na parkiecie 29 minut, zdobył 18 punktu, a pod koniec spotkania zaliczył kluczowy blok.
23 czerwca 2022 roku został wybrany z 9. numerem Draftu przez San Antonio Spurs. Jeremy Sochan stał się tym samym najwyżej wybranym przez tę organizację zawodnikiem od 1997 roku, kiedy to SAS wybrali z “jedynką” Tima Duncana. Oprócz Polaka do Teksasu trafili wówczas również Malaki Branham (20. wybór) oraz Blake Wesley (25. wybór). Drugi z wymienionych był bliski gry przeciwko Sochanowi w regionie Indiana w liceum, jednak na przeszkodzie stanęła wówczas pandemia koronawirusa, przez którą reprezentant Polski wrócił do Europy.