Polski Cukier Toruń pokonał w finale drużynę Stelmetu Enea BC Zielona Góra 88:80 i sięgnął po Puchar Polski. Znakomity mecz rozegrał Glenn Cosey, który zdobył 36 punktów i poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa.
Polski Cukier Toruń – Stelmet Enea BC Zielona Góra 88:80
Wynik spotkania otworzył Łukasz Wiśniewski, który przechwycił piłkę i pobiegł w kontrataku, zdobywając punkty wejściem pod kosz. W rewanżu pod koszem skutecznie zagrał Nikola Marković. Kolejne cztery punkty z rzędu zdobył Bartosz Diduszko i było 6:2. Niewielka przewaga torunian utrzymywała się, a dorobek punktowy powiększał Cheikh Mbodj trafiając spod obręczy. Polski Cukier bardzo dobrze radził sobie w strefie podkoszowej i właśnie dzięki dominacji w tym elemencie wciąż utrzymywał niewielkie prowadzenie. Po kolejnych punktach Wiśniewskiego w kontrataku było już 18:9, a trener Andrej Urlep musiał poprosić o przerwę. Po tym czasie przewaga torunian zaczęła się jeszcze powiększać. Ostatecznie p dziesięciu minutach gry było 27:15 dla Polskiego Cukru.
Torunianie rozpoczęli drugą odsłonę spotkania od bardzo mocnego uderzenia. Karol Gruszecki oraz Glenn Cosey zdobyli 7 punktów i z kolejnej przerwy musiał korzystać już trener Andrej Urlep. Po kolejnej udanej akcji Cosey’a było już 36:17. Za trzy przymierzył Martynas Gecevicius, ale straty wciąż były bardzo duże. Akcją 2+1 popisał się Karol Gruszecki i powiększył przewagę swojej drużyny do 19 oczek. Stelmet pomimo usilnych starań nie był w stanie odrabiać strat, kiedy wydawało się, że mistrzowie rzucą się do odrabiania, niesamowitą trójkę trafił Glenn Cosey i przewaga torunian była bliska 20 punktów. W ostatniej sekundzie kwarty punkty zdobył jeszcze Karol Gruszecki i po pierwszej połowie torunianie prowadzili 51:31.
Trzecią kwartę celną trójką otworzył Thomas Kelati, ale tym samym odpowiedział Łukasz Wiśniewski i wciąż był 20 oczek różnicy. Po blisko czterech minutach gry zielonogórzanie nie odrobili ani jednego punktu. Swoją bardzo dobrą grę kontynuował Glenn Cosey i wciąż napędzał szybkie akcje swojej drużyny. Po jego dwóch celnych rzutach wolnych było 61:40. W dalszej części było dużo fizycznej walki , obustronne przewinienie zostało odgwizdane Dragiceviciowi i Mbodjowi po spięciu pod koszem. Po trójce Geceviciusa w kontrataku starty stopniały do 15 punktów. W końcówce kwarty dwie trójki trafił jeszcze Glenn Cosey i przed decydującą odsłoną meczu było 72:51 dla Polskiego Cukru Toruń.
W ostatniej odsłonie spotkania podopieczni trenera Dejana Mihevca utrzymywali wypracowaną wcześniej przewagę, ale zielonogórzanie nie zamierzali się poddawać. Po akcji 2+1 Koszarka starty wynosiły 16 punktów. Po akcji pod koszem Jarosława Mokrosa na tablicy wyników był już wynik 76:65. Stelmet nie zwalniał tempa i po trójce Mokrosa mieli do odrobienia już tylko 7 oczek. Po celnych rzutach wolnych Krzysztofa Sulimy było 11 punktów przewagi i to torunianie byli coraz bliżej zdobycia trofeum. Zielonogórzanie walczyli do końca, ale Polski Cukier zdołał utrzymać prowadzenie i ostatecznie sięgnął po Puchar Polski.
[ot-video][/ot-video]
[ot-video][/ot-video]
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl
Wspieraj PROBASKET
