Polski zawodnik ponownie był jednym z lepiej punktujących zawodników swojej drużyny, ale Rio Natura Monbus nieznacznie przegrało z Iberstorar Tenerife 82:84.
Waczyński na parkiecie spędził 28 minut, ale tego dnia wyraźnie brakowało mu skuteczności. Był bezbłędny na linii rzutów wolnych (10/10), dwukrotnie trafił zza łuku (2/5), ale nie mógł wstrzelić się z bliższych odległości (0/3) . Do 16 punktów dołożył jeszcze 3 zbiórki i 2 asysty. Do zwycięstwa brakowało bardzo niewiele. Kolejny udany mecz w wykonaniu Waczyńskiego sprawia, że jest on wciąż na czele klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej.
Zespół Polaka do tej pory wygrał 6 z 16 spotkań, co plasuje drużynę na 13 miejscu w tabeli ligi hiszpańskiej. Na pierwszym miejscu znajduje się niepokonana do tej pory Valencia B.C.
Wspieraj PROBASKET
