Mateusz Bartosz rozwiązał kontrakt z Polfarmexem Kutno i przeniesie się do Anwilu Włocławek. Bartosz pełnił funkcję kapitana drużyny z Kutna, a do Włocławka powraca po 4 latach.
Mateusz Bartosz do Kutna trafił w 2013 roku i grał tam nieprzerwanie do obecnego sezonu. W rozgrywkach 2013/2014 wspólnie z Polfarmexem grającym wówczas w 1 lidze wywalczył awans do PLK. Z czasem stawał się coraz ważniejszą postacią w swoim zespole. W obecnych rozgrywkach na parkiecie spędzał średnio blisko 26 minut notując przy tym 8,1 punktu oraz 8,2 zbiórki na mecz. To właśnie walka pod tablicami jest znakiem rozpoznawczym polskiego zawodnika.
– Mateusz to idealne uzupełnienie naszej zawodniczej układanki w bieżącym sezonie. To chłopak, który nabrał w ostatnich latach dużego doświadczenia. Ma dobrą etykę pracy, z pewnością pomoże nam zarówno w walce „w pomalowanym”, ale może też przymierzyć z dystansu. Ta umowa zamyka ruchy kadrowe Anwilu Włocławek w bieżącym sezonie – powiedział na łamach oficjalnej strony klubu prezes Arkadiusz Lewandowski.
Dla Bartosza będzie to powrót do Anwilu. We Włocławku koszykarz występował w sezonie 2012/2013, ale nie był tam postacią pierwszoplanową. Na parkiecie przebywał niespełna 10 minut i notował średnio 2,2 punktu oraz 2,6 zbiórki na mecz. Mateusz Bartosz będzie piątym podkoszowym w rotacji Igora Milicicia, ale patrząc chociażby na słabą dyspozycję Fiodora Dmitriewa można się spodziewać, że będzie otrzymywał sporo minut.
Obie strony ustaliły, że zawodnik nie zagra w następnym meczu, w którym rywalem Anwilu będzie były pracodawca Bartosza – Polfarmex Kutno.