Przemysław Karnowski, który opuścił prawie cały poprzedni sezon, wrócił do gry i zdobył 14 punktów w amerykańskiej lidze akademickiej – NCAA.
Rok temu Karnowski doznał bardzo poważnego urazu pleców. W sylwestra przeszedł operację i powoli wracał do zdrowia. Przechodził rehabilitację, ale nie wiadomo było czy na pewno będzie mógł wciąż grać na najwyższym poziomie. Torunianin był też ważnym graczem reprezentacji Polski na EuroBaskecie 2015 we Francji, ale musiał opuścić tegoroczne zgrupowanie kadry.
Pracował nad powrotem do zdrowia. Przygotowywał się do sezonu w NCAA, aby być w tym roku w jak najlepszej formie i zostać wybranym w przyszłorocznym drafcie NBA.
W piątek 11 listopada jego Gonzaga Bulldogs wygrała pierwszy mecz z Utah Valley 92:69. „Big Mamba” spędził na parkiecie 22 minuty. W tym czasie trafił siedem z 10 rzutów z gry, zaliczył siedem zbiórek i miał jeden blok.
Kolejny mecz Bulldogs rozegrają już w poniedziałek z San Diego State.