To już ostatni akcent w kwestii wyróżnień za sezon 2023/24 NBA. Liga przedstawiła trzy najlepsze piątki sezonu regularnego. Dla niektórych to szczególnie ważna informacja, bowiem umożliwia im odblokowanie naprawdę ogromnego potencjału finansowego, gdyż w życie wchodzą specjalne bonusy. Inni z pewnością mogą się poczuć pokrzywdzeni.
Na trzy najlepsze piątki sezonu regularnego głosowało 99 przedstawicieli mediów. Za miejsce w pierwszej piątce otrzymywano pięć punktów, w drugiej trzy punkty, natomiast w trzeciej tylko punkt. Poniżej prezentujemy wyniki tego głosowania. W nawiasach znajduje się liczba otrzymanych punktów:
PIERWSZY ZESPÓŁ:
- Shai Gilgeous-Alexander, Thunder (495)
- Nikola Jokic, Nuggets (495)
- Luka Doncic, Mavericks (493)
- Giannis Antetokounmpo, Bucks (473)
- Jayson Tatum, Celtics (427)
DRUGI ZESPÓŁ:
- Jalen Brunson, Knicks (368)
- Anthony Edwards, Timberwolves (285)
- Kevin Durant, Suns (274)
- Kawhi Leonard, Clippers (242)
- Anthony Davis, Lakers (230)
TRZECI ZESPÓŁ:
- LeBron James, Lakers (164)
- Stephen Curry, Warriors (117)
- Domantas Sabonis (104)
- Tyrese Haliburton, Pacers (75)
- Devin Booker, Suns (70)
The complete voting results for the 2023-24 Kia All-NBA Team: pic.twitter.com/KrG4Fjc9pW
— NBA Communications (@NBAPR) May 22, 2024
Poza tą grupą punkty otrzymali jeszcze Jaylen Brown (50), Paul George (16), Tyrese Maxey (16), Rudy Gobert (12), Victor Wembanyama (11), Zion Williamson (11), Paolo Banchero (10), De’Aaron Fox (9) Bam Adebayo (7) oraz DeMar DeRozan (1). Każdy z graczy obecnych w składzie musiał rozegrać minimum 65 meczów sezonu regularnego, by zostać włączonym do puli zawodników, z jakich głosujący mogli wybierać. W efekcie poza rywalizacją byli m.in. Joel Embiid, Donovan Mitchell, Ja Morant, Julius Randle oraz Kristaps Porzingis.
Szampany mogą otwierać w domu Anthony’ego Edwardsa z Minnesoty Timberwolves oraz Tyrese’a Haliburtona z Indiany Pacers. Ten pierwszy znalazł się w drugiej piątce, a kolejny w trzeciej, co oznacza, że ich maksymalne 5-letnie kontrakty będą warte 245 milionów dolarów, zamiast 204 milionów. Szansę na taki zastrzyk gotówki miał także LaMelo Ball z Charlotte Hornets, ale z powodu kontuzji nie rozegrał minimalnej liczby meczów koniecznej do załapania się na wszelkie wyróżnienia za sezon.
Domantas Sabonis otrzymał z kolei bonus w wysokości 1,3 miliona dolarów. Luka Doncić natomiast może podpisać za rok przedłużenie kontraktu warte 346 milionów dolarów. Jeśli do tego ostatecznie dojdzie, będzie to najwyższa umowa w historii NBA. Obok Edwardsa, w “piątkach” zadebiutował Jalen Brunson. Natomiast LBJ stał się najstarszym graczem w historii wybrany do All-NBA. Brak w składach Bama Adebayo, Jamala Murraya, De’Aarona Foxa oraz Jarena Jacksona Jr oznacza, że żaden z nich nie będzie mógł podpisać super-maksymalnej umowy.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET