W wieku 53 lat zmarł Cliff Robinson, były koszykarz m.in. Portland Trail Blazers, Phoenix Suns czy Detroit Pistons.
Dwukrotny finalista NBA, znakomity rezerwowy na początku kariery, uczestnik Meczu Gwiazd – Cliff Robinson zmarł w wieku 53 lat. Przyczyna śmierci nie jest znana.
Kibice pamiętają Robinsona za jego skuteczne rzuty z wyskoku, dynamiczne wejścia i opaskę na głowie. W 1993 roku został wybrany najlepszym rezerwowym NBA, a w 1994 roku zagrał w Meczu Gwiazd.
Przez 18 lat gry w NBA wystąpił w 1380 meczach (w sezonach zasadniczych) – średnio rzucał 14,2 punktu. Na początku kariery występował w Portland Trail Blazers, z którymi dwukrotnie awansował do wielkiego finału NBA. W obu przypadkach Blazers musieli uznawać wyższość rywali – najpierw w 1990 roku Detroit Pistons, a potem w 1992 roku Chicago Bulls. Grał także w Phoenix Suns, Detroit Pistons, Golden State Warriors i New Jersey Nets.
Po zakończeniu kariery w NBA Robinson wystąpił w programie „Survivor” – w Polsce znanym pod nazwą „Ryzykanci”.

Wspieraj PROBASKET
- NBA: LeBron opowiedział o swoich inspiracjach. Padło zaskakujące nazwisko
- NBA: Młodzi gniewni Heat? Erik Spoelstra o swojej młodzieży
- NBA: Czeka nas rebranding Timberwolves? Nowi właściciele wspominają Kevina Garnetta
- NBA: Jayson Tatum namawia gwiazdę, by dołączyła do Celtics
- NBA: Nuggets ogłaszają transfer Valanciunasa. Co z przenosinami do Europy?