NBA: Zażądał transferu, ale 76ers nie spełnili jego prośby. Co dalej?

Jednym z zawodników, który mocno liczył na zmianę klubowych barw przed czwartkowym trade deadline, był Furkan Korkmaz. Skrzydłowy zażądał od władz 76ers transferu, lecz ekipa z Filadelfii nie zdołała znaleźć mu nowego domu. Co więcej, Szóstki sięgnęły po Jalena McDanielsa, który dodatkowo utrudni tureckiemu zawodnikowi walkę o minuty.

Sporo się działo w ostatnich godzinach tegorocznego okienka transferowego w NBA, lecz jeden zawodnik, który szczególnie mocno chciał zobaczyć swoje nazwisko połączone z innym klubem, nie doczekał się wymiany. To Furkan Korkmaz, który na kilka dni przed czwartkowym deadline poprosił władze Philadelphia 76ers o transfer do innego klubu:

O sytuacji wypowiedział się Daryl Morey, a więc osoba decyzyjna w Filadelfii. Przyznał on, że Turek rzeczywiście poprosił o znalezienie mu innego klubu, lecz pomimo starań nie udało się tego zrobić. – Jest bardzo dobrym zawodnikiem. Uważam, że w wielu innych zespołach w lidze byłby w rotacji, dlatego staraliśmy się mu pomóc – stwierdził Morey, który w czwartek nie tylko nie wytransferował Korkmaza, ale też ściągnął innego skrzydłowego, a mianowicie Jalena McDanielsa, który jego zdaniem ma nawet „potencjał na bycie starterem”.

Z klubem z Filadelfii pożegnał się za to Mattise Thybulle, podczas gdy Korkmaz – który w trwającym sezonie zagrał tylko w 25 spotkaniach, a ostatnio prawie w ogóle nie dostaje minut od trenera Doca Riversa – pozostał w zespole. Na ten moment nie wiadomo, czy 76ers zdecydują się pożegnać z 25-latkiem i zwolnić go z kontraktu, tym bardziej że w tej chwili cały czas mają jedno wolne miejsce w składzie, a więc nie muszą tego robić, jeśli zechcieliby dodać do drużyny kolejnego zawodnika.

Morey w rozmowie z dziennikarzami chwalił tymczasem Korkmaza za jego podejście i profesjonalizm. Może się więc okazać, że skrzydłowy pozostanie w Filadelfii i do końca sezonu czekać będzie na swoją szansę, na przykład w przypadku problemów zdrowotnych innych graczy. Turecki gracz ma na koncie łącznie 281 spotkań na parkietach NBA, w których zdobywał średnio 7.5 punktów przy ponad 35-procentowej skuteczności trójek. 76ers wybrali go z 26. numerem draftu w 2016 roku.