W momencie, w którym wszystko układa się po myśli organizacji, Leslie Alexander decyduje się na jej sprzedaż! Informacje z Houston zaskoczyły wszystkich, ale zostały już oficjalnie potwierdzone przez drużynę. Rockets trafili na rynek i rozpoczęły się poszukiwania kupca, który pozostawi drużynę tam, gdzie jej miejsce.
Prezes Houston Rockets – Tad Brown potwierdził chęć sprzedaży zespołu przez Lesliego Alexandra podczas oficjalnej konferencji prasowej. Zaznaczył, że obecny właściciel drużyny nie zmaga się z żadnymi problemami zdrowotnymi, ale postanowił skupić się na innych pasjach swojego życia. Dlatego postanowił wystawić na sprzedaż organizację, której przewodził przez ostatnie 24 lata. Rozważał to wielokrotnie, ale dopiero teraz zdecydował się na ten krok.
– Podjąłem decyzję po wielu rozmowach z moją rodziną i przyjaciółmi – mówi Alexander. – Organizacja jest w doskonałym miejscu – z zawodnikami, sztabem szkoleniowym i całym zarządem gotowym do pracy. Tad Brown zajmie się procesem sprzedaży i będzie współpracował z moimi asystentami oraz ligą – dodał. Rzekomo nie ma pośpiechu w kontekście znalezienia kupca, ale Alexander chciałby mieć to jak najszybciej z głowy. Zespół skupia się na znalezieniu grupy, która pozostawi zespół w Houston.
Według informacji Adriana Wojnarowskiego z ESPN – decyzja właściciela nie była niespodzianką tylko dla otoczenia ligowego, również dla osób pracujących w Rockets. Jaka może być cena za zespół? Biorąc pod uwagę rynkową wartość, która w ostatnich latach drastycznie wzrosła, cena może wynieść nawet około 2 miliardów dolarów. Forbes w lutym tego roku wycenił Rockets na 1,65 miliarda. Alexander kupił zespół w 1993 za… 85 milionów.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET