Drugą z konkurencji, którą w sobotni wieczór mogliśmy oglądać w ramach Weekendu Gwiazd NBA, był konkurs rzutów za trzy. O obronę tytułu po raz kolejny walczył Damian Lillard, ale tym razem nie zdołał pokonać swoich rywali i odpadł już w pierwszej rundzie. Najlepszy okazał się ostatecznie Tyler Herro, który w bieżącym sezonie zasadniczym oddaje najwięcej trójek na mecz w swojej karierze.
Wśród uczestników dzisiejszego konkursu nie mogło zabraknąć Damiana Lillarda z Milwaukee Bucks, który zwyciężył w dwóch poprzednich odsłonach rywalizacji i próbował sięgnąć po trzeci z rzędu triumf jako trzeci w historii. Wcześniej sztuki tej dokonali Larry Bird z Boston Celtics (1986-1988) oraz Craig Hodges z Chicago Bulls (1990-1992).
W pierwszej rundzie imponujący występ zaliczył Buddy Hield. Zawodnik, który miał zastąpić Klaya Thompsona w Golden State Warriors i wraz ze Stephenem Currym stworzyć duet “Splash Buddies” zamiast słynnych “Splash Brothers” zdobył aż 31 punktów i pozostawił konkurencję daleko w tyle.
Jedynym zawodnikiem, który oprócz Hielda przekroczył barierę 20 “oczek”, był Darius Garland z Cleveland Cavaliers. Przedstawiciel obecnego lidera NBA zdobył 24 punkty i tym samym został drugim zawodnikiem, który zdołał awansować do rundy finałowej.
Jako trzeci w finale zameldował się Tyler Herro z Miami Heat, który z dorobkiem 19 punktów o zaledwie jedno “oczko” pokonał Jalena Brunsona z New York Knicks oraz obrońcę tytułu Damiana Lillarda. Pozostali — Cade Cunningham z Detroit Pistons (16), Cameron Johnson z Brooklyn Nets (14) oraz Norman Powell z Los Angeles Clippers (14) — wypadli nieco gorzej.
W drugiej rundzie Buddy Hield i Darius Garland zanotowali już nieco gorsze występy i obaj zakończyli swoje próby z niższym wynikiem (kolejno 23 i 19). Sytuację tę wykorzystał Tyler Herro, który rzutem na taśmę wskoczył do drugiego etapu, by ostatecznie z dorobkiem 24 punktów wygrać całą rywalizację.
Co ciekawe, Tyler Herro to piąty w historii Miami Heat zawodnik, który sięgnął po tytuł króla trójek. W przeszłości dokonywali tego Glen Rice (1995), Jason Kapono (2007), Daequan Cook (2009) oraz James Jones (2011).
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!