Alperen Sengun jest bez wątpienia jedną ze wschodzących gwiazd NBA. To koszykarz o potencjale All-Star i nie mają co do tego wątpliwości w Houston. Zespół zaproponował swojemu zawodnikowi maksymalne przedłużenie jego debiutanckiej umowy. Sengun ma w kolejnych sezonach pomóc Rockets włączyć się do walki z czołówką konferencji.
Jako pierwszy informacje o nowej umowie Alperena Senguna przedstawił Bobby Marks z ESPN. Zawodnik porozumiał się z Houston Rockets w sprawie pięcioletniego przedłużenia jego debiutanckiego kontraktu. W umowie została zapisana kwota 185 milionów dolarów, więc to najwyższy kontrakt ze wszystkich, które zostały podpisane na dzień przed startem sezonu regularnego 2024/25.
Nie dziwi nas tak duży kredyt zaufania do Senguna. Ten ma za sobą naprawdę udany sezon w koszulce Houston Rockets. W 63 meczach notował na swoje konto średnio 21,1 punktu, 9,3 zbiórki i 5 asyst, trafiając 53,7% z gry. Elementem, nad którym Sengun nieustannie pracuje jest rzut za trzy punkty. Środkowy doskonale wie, jak ważne jest posiadanie tej broni w swoim ofensywnym arsenale, dlatego pozostaje uparty.
W głosowaniu na gracza, który poczynił w sezonie 2023/24 największy postęp, Sengun zajął 3. miejsce. Rozgrywki kończył z urazami kolana i kostki, więc lato poświęcił m.in. na to, by prze kolejną kampanią wrócić do pełni sił. W kolejnym sezonie środkowy będzie miał duży wpływ na osiągane przez jego zespół wyniki. Na ten moment trudno powiedzieć, na co Rockets będzie stać, ale zespół liczy na to, że stanie się czarnym koniem rywalizacji.
Jeszcze przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego, nie było pewności, czy Rockets zaproponują swojemu zawodnikowi maksymalne przedłużenie, ponieważ muszą ostrożnie wydawać pieniądze, by uniknąć płatności związanej z podatkiem od luksusu. Ostatecznie jednak przedłużenia podpisali i Sengun i Jalen Green, więc w kolejnych latach Rockets będą operowali powyżej progu salary-cap.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET