Victor Wembanyama od początku swojej kariery budzi emocje. Przez wielu nazywany jest kosmitą nie tylko przez swoje kosmiczne umiejętności, ale też przez wzrost. W tym sezonie San Antonio Spurs podają, że ich najlepsze zawodnik mierzy 226 cm. Okazuje się, że dane dotyczące francuskiego zawodnika mogą być mocno zaniżone.
Były zawodnik San Antonio Spurs, Boban Marjanović, pojawił się we wtorkowym odcinku programu NBA Today i ujawnił, że nie wierzy w oficjalne informacje o wzroście Victora Wembanyamy podawane przez klub. Wzrost Wemby’ego jako debiutanta wynosił 221 cm, zaś w tym sezonie Spurs podają, że Francuz urósł o 5 cm i mierzy już 226 cm. Marjanović twierdzi jednak, że Wemby już wcześniej był znacznie wyższy.
– Oficjalnie mam 7’4” (224 cm) i może trochę więcej. Patrzyłem na niego z dołu i pomyślałem: „Niemożliwe!”. Na papierze to ja miałem być wyższy, on miał 7’3” (221 cm), ja 7’4”. Ale jak na niego spojrzałem, nie było szans, żebym był wyższy – powiedział Serb.
Dyskusję podchwycił dziennikarz ESPN Brian Windhorst, który bez ogródek stwierdził, że Spurs „zaniżali” wzrost swojego młodego gwiazdora:
– Jako debiutant był wpisany jako 7’3”, ale to było kłamstwo. On nie miał 7’3”. W rzeczywistości był bliżej 7’5” (229 cm), a teraz może mieć nawet około 7’7” (231 cm) – powiedział Windhorst.
Zatajanie prawdziwego wzrostu to w NBA nic nowego. Przez lata mówiło się, że Kevin Garnett nie chciał być oficjalnie wpisany jako 7-footer, żeby uniknąć gry na pozycji środkowego. Podobne plotki od lat krążą wokół Kevina Duranta, który oficjalnie ma 6’10” (208 cm), choć wielu uważa, że w rzeczywistości mierzy pełne siedem stóp (213 cm).
Ogromne zainteresowanie wzrostem Webanyamy miało miejsce już na długo, zanim pierwszy raz pojawił się na parkiecie NBA. Niewątpliwie w raz z każdym kolejnym sezonem plotki wokół francuskiego gwiazdora będą się nasilać. Zwłaszcza, jeśli dalej będzie prezentował kosmiczną grę.