Transfer Luki Doncicia do Los Angeles Lakers wywołał lawinę medialnych doniesień transferowych. Jedna z teorii głosiła, że w nadchodzącym lecie kierownictwo Memphis Grizzlies może być skłonne handlować Ja Morantem. Menadżer klubu szybko i niezwykle stanowczo odpowiedział jednak na te plotki. 



Luka Doncić wciąż próbuje odnaleźć swój optymalny rytm w trykocie Los Angeles Lakers. Choć minionej nocy Słoweniec otarł się o triple-double, zdobywając 14 punktów, 11 zbiórek i osiem asyst, to Jeziorowcy przegrali z dużo niżej notowanymi Charlotte Hornets, a kibice w dalszym ciągu czekają na eksplozję talentu ich nowej gwiazdy. 

Zamieszanie wokół Doncicia podstawiło pod znakiem zapytania przyszłość innych gwiazd. Zaczęło mówić się o Giannisie Antetokounmpo, choć na ten moment nic nie wskazuje na to, by miał on opuścić Milwaukee Bucks. Drugim zawodnikiem, który padł ofiarą medialnych doniesień, jest Ja Morant

Kilka dni temu informowaliśmy o plotkach, które sugerowały, że Memphis Grizzlies mogą zdecydować się na transfer 25-letniego rozgrywającego. Na reakcję klubu nie trzeba było jednak długo czekać. W rozmowie z Drew Hillem z The Daily Memphian menadżer Zach Kleiman podkreślił, że nie mają oni zamiaru wymieniać Moranta. 

— Nie mogę winić innych menadżerów za fantazjowanie o tym, że handlujemy Ja, ale to tylko fantazje. Nie będziemy wymieniać Ja. Nadal nie doceniacie go, tej drużyny i tego miasta. Pozwolimy, by nasze wyniki na parkiecie mówiły same za siebie. Nie zamierzam marnować na te bzdury więcej tlenu i nie mogę doczekać się powrotu do koszykówki — zaznacza Kleiman.

Czy plotki o transferze, a co za tym idzie, zainteresowaniu usługami Ja Moranta ze strony kilku zespołów mogą być celowym działaniem świty zawodnika? Tego lata rozgrywający — tak jak inna gwiazda zespołu Jaren Jackson Jr. — będzie mógł złożyć podpis pod prolongatą obecnego kontraktu. Wydaje się, że włodarze klubu przygotowują się już do ogromnego wydatku, a jednym z pierwszych kroków była wymiana Marcusa Smarta przed trade deadline

Biorąc pod uwagę sytuację Grizzlies — konieczność przedłużenia umowy z dwiema gwiazdami — a także niedawne problemy Moranta, zarówno “przygody z pistoletem”, jak i z urazami, plotki na temat jego potencjalnej wymiany nie powinny zaskakiwać. Wygląda jednak na to, że 25-latek łączy swoją przyszłość z Memphis i nie powinniśmy w tym roku doświadczyć tam transferowego szaleństwa. 

W 32 spotkaniach bieżącego sezonu minuty rozgrywającego były często ograniczane, by mieć tym samym pewność, że będzie w pełni sił na fazę play-off. Morant zdobywa jak dotąd średnio 20,7 punktu, 7,4 asysty, 4,3 zbiórki oraz 1,3 przechwytu na mecz, trafiając 44,7% wszystkich rzutów z gry, w tym 32,1% zza łuku. 

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments