Do rozpoczęcia tegorocznej loterii draftu pozostał niecały miesiąc. Wśród zgłoszonych zawodników można znaleźć, aż 20 prospektów, którzy spędzili zaledwie rok na uczelni. Kwestia całej loterii oraz gotowości narybku do debiutu w najlepszej lidze świata od lat jest kwestią wielu burzliwych dyskusji. Na ten oraz inne kontrowersyjne tematy postanowił wypowiedzieć się po raz kolejny Adam Silver.


Chyba wszyscy fani NBA znają Kevina Garnetta, Kobe Bryanta, Tracy McGrady’ego czy LeBrona Jamesa. Są ikonami koszykówki, a ich kosmiczne boiskowe wyczyny odcisnęły piętno na kartach historii najlepszej ligi świata. Charakterystyczne zagrania, rytuały, rekordy lub po prostu słowa były dla wielu z nas inspiracą do gry. Ciężko nawet opisać jak bardzo przyczynili się do tworzenia tożsamości tej organizacji oraz ścieżki, którą podążali ich późniejsi naśladowcy. Jest coś jeszcze co łączy wymienionych przeze mnie zawodników. Wszyscy czterej trafili do najlepszej ligi świata prosto z liceum.

Mówi się, że rozgrywki uniwersyteckie są idealnym miejscem na zaaklimatyzowanie się do warunków, które później zostaną narzucone podczas meczów NBA. Świetne programy szkoleniowe oraz dużo większa konkurencja niż w liceum mają tworzyć kolejnych niemalże gotowych koszykarskich profesjonalistów. Jak się okazuje i tu nie wszystko jest takie czarno-białe.

Jedni zgłaszają się do draftu po roku studiów, inni po skończonej edukacji, a jeszcze inni nie przekroczyli nawet progu uczelni. Tak samo wygląda to jeśli chodzi o aklimatyzację na parkietach najlepszej ligi świata. Wielu zawodników dopiero po kilku latach osiąga poziom All-Star, ale są też tacy, którzy potrafią z marszu oczarować zgromadzoną w hali publiczność. Do tych pierwszy należy chociażby wspomniany T-Mac, a drugich reprezentuje znany wszystkim LeBron James. Niestety licealistów z takim startem jak LBJ nigdy nie było. Przeważnie tacy zawodnicy przepadają w czeluściach presji kibiców lub odnajdują się po ciężkich bólach w roli zadaniowca.

Jak temu zaradzić? I czy dopuszczanie licealistów do draftu jest dobrym pomysłem? Ten temat został ostatnio poruszany przez obecnego komisarza ligi, Adama Silvera.

– Mam wrażenie, że nie dla każdego jest to dobre rozwiązanie- powiedział Silver To nie jest dobre rozwiązanie dla trenerów uczelnianych i dyrektorów sportowych, słyszę to również od nich. Nie są zadowoleni z obecnego systemu. Wiem, że nasze zespoły również. Częściowo dlatego, że jak sami mówią,zawodnicy którzy przychodzą do ligi i odbywają różnego rodzaju treningi nie wyglądają tak jak można byłoby się spodziewać.

Minęło ponad dekadę od czasu kiedy NBA i unia graczy uzgodnili zasady mówiące o tym, że zawodnicy muszą mieć przynajmniej 19 lat lub być rok po ukończeniu nauki w liceum, aby zadebiutować w najlepszej lidze świata. Cały przepis nie zadowala jednak ogromnej części osób. Istnieje wiele krytyków, którzy uważają, że minimalny próg wiekowy powinien zostać podniesiony do lat 20. Są też głosy by całkowicie znieść takie wymogi.

– Myślę, że  wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że musimy dokonać pewnych zmian- stwierdził Silver– Tak jak już wcześniej wspomniałem nasze stanowisko, a przynajmniej oficjalne stanowisko dotyczyło tego, że chcemy podnieść wiek minimalny z 19 do 20 lat, a oczywiście ich oficjalne stanowisko mówiło o obniżeniu tego progu do lat 18.

-Myślę, że jest to jeden z tych problemów, który musimy wspólnie przedyskutować-dodał.

Podczas ostatnich rozgrywek było sześciu debiutantów, którzy notowali średnio 10 pkt na mecz lub więcej, ale żaden z nich nie był nastolatkiem (zawodnikiem zaraz po liceum). Jedną z korzyści jaką liga mogłaby zyskać po podniesieniu progu wiekowego mogłoby być dużo lepsze przygotowanie zawodników do gry na najwyższym poziomie. Silver powiedział, że odbył rozmowy z wieloma weteranami, którzy mają poczucie, że 19-latek „nie przychodzi od ligi gotowy do gry”.

Oprócz kwestii draftu, Silver wspomniał również o:

Meczu Gwiazd w Charlotte

O wszystkim pisaliśmy już tutaj:

NBA: Adam Silver dał Charlotte drugą szansę

Philu Jacksonie:

Adam Silver nie ukara prezydenta klubu z Nowego Jorku za komentarze sugerujące Carmelo Anthony’emu odejście z Big Apple. Wypowiedzi Jacksona zdenerwowały Unię zawodników, która domagała się ukarania 13-krotnego mistrza NBA.

– Nigdy w historii ligi nie było sytuacji by zespół lub jego zarząd został ukarany grzywną za publiczne wypowiedzi na temat wytransferowania jakiegoś zawodnika- uargumentował swoją decyzję Silver.

Zdrowiu Steve Kerra:

Komisarz ligi spotkał z trenerem Golden State przed czwartkowym meczem nr 1 i wyraził współczucie z powodu jego problemów zdrowotnych, które nie pierwszy raz uniemożliwiły mu prowadzenie drużyny.

– Znam Steve’a od blisko 25 lat i moje serce jest razem z nim- powiedział Silver– Kiedy o tym rozmawialiśmy, wszystko to dawało jednak perspektywę na przyszłość.

Jak widać słowa Silvera były prorocze, bo Kerr zadebiutował dzisiejszej nocy na ławce Warriors. Efekt? Historyczne, czternaste z rzędu zwycięstwo w tych play-offach.

Chińskich Zawodnikach:

Silver jest sfrustrowany, że taki gigant jak Chiny nie ma żadnego swojego zawodnika w NBA.

– Prawdopodobnie w Chinach jest więcej grających zawodników niż gdziekolwiek indziej na świecie. Podobnie jest z oglądanymi meczami NBA- powiedział SilverTo coś, o czym wielokrotnie rozmawiałem z Yao Mingiem. Musimy wszyscy wspólnie zapewnić lepsze szkolenie najlepszym zawodnikom w Chinach.

NBA: Yao Ming na czele chińskiej koszykówki

 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    11 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments