Na rynku transferowym NBA już trochę spokojniej, ale dalej dostajemy ciekawe do oceniania wymiany. Tym razem Shams Charania poinformował o transakcji na linii Waszyngton Wizards – Houston Rockets. Cam Whitmore poleci do stolicy Stanów Zjednoczonych za dwa drugorundowe wybory w drafcie.


Dlaczego nie wyszło w Houston? Cam Whitmore był naprawdę głośnym prospektem!

Cam Whitmore został wybrany w drafcie 2023 przez Houston Rockets dopiero z 20. numerem, mimo że zapowiadany był nawet według niektórych predykcji jako TOP5 pierwszej rundy! Był jednym z najmłodszych prospektów, ponieważ miał dopiero 18 lat, a już był wyskakanym skrzydłowym z przyzwoitym rzutem, umiejętnościami w ofensywie i solidnymi warunkami fizycznymi.

Nieoczekiwanie w dniu draftu zaczął spadać. Jak się później okazało; drużyny NBA pomijały go ze względu na wcześniejsze kontuzje i nie najlepsze występy na workoutach czy wywiadach przeddraftowych. Gdy Rockets wybrali zawodnika Uniwersytetu Villanova jako numer 20; wszyscy okrzyknęli go jako „steal”. Ryzyko, które może się bardzo opłacić.

W swoim rookie sezonie Cam Whitmore zdobywał średnio ponad 12 punktów na mecz i dokładał do tego blisko cztery zbiórki, rzucając przy tym 36% za trzy (skuteczność mniej więcej w okolicach league average). Wystąpił wówczas w 47 spotkaniach, ale tylko dwa razy w pierwszej piątce.

W tym samym sezonie występował również w G League (11 meczów), gdzie notował średnio ponad 26 (!) punktów na mecz, dorzucając do tego zbiórki, asysty, nie najgorszą obronę a za 3P rzucał już imponujące 39%. W sophomore year na parkietach NBA Cam Whitmore nie zrobił wyraźnego postępu. Liczby wyglądały bardzo podobnie, z tym że występował dwie minuty mniej i zdobywał już tylko 9 punktów per game. Adekwatna sytuacja była w G League.

Na jaką wersję Cama Whitmore’a mogą liczyć w Waszyngtonie?

Popularne „rakiety” ponoć współpracowały przy tej wymianie z samym Whitmorem. GM klubu chciał, by ten trafił do wybranego przez siebie miejsca. Cena nie była wygórowana, bo Houston oddaje tak naprawdę kota w worku, który jest niezły z piłką w ręku, ale bez niej dalej ma problemy w odnalezieniu się w meczu.

Na niekorzyść Cama grało to, że wraz z jego wejściem do ligi Rockets mocno się wzmocnili, kończąc niejako przebudowę z jasnym celem: teraz próbujemy grać o coś. Minuty kradł mu chociażby Dillon Brooks. Miał kłopoty, by odnaleźć się w systemie i wziąć mniejszą rolę.

Co gorsza, trener Ime Udoka znany jest z osiągania celów po trupach, a za cel w Texasie obrał sobie jak najlepszy wynik zespołu; stąd w jego interesie nie było rozwijanie młodych z drugiego sortu za wszelką cenę. Byłeś dobry, to grałeś. Stąd Reed Sheppard czy Cam Whitmore mieli problemy, których nie doświadczali np. Alperen Sengun, Jabari Smith Jr. czy Amen Thompson.

Washington Wizards mają bardzo młody skład i jeszcze nie składają broni w misji o nazwie tankowanie. Nie ma tam żadnej presji, póki co. Stawiają na rozwój i eskalację potencjału. Na pierwzy rzut oka wydaje się to idealne miejsce dla Cama, który pragnął mieć większą rolę i dostawać więcej szans. W Rockets z tym było ciężko, z czego Ci sami sobie zdawali sprawę — stąd ten ruch.

Nie było dla niego miejsca, a szkoda było go blokować. W Waszyngtonie na dzisiaj mają bardziej defensywną niż ofensywną zgraję zawodników. Whitmore będzie mógł dzięki temu zaistnieć, ponieważ lepiej czuje się w ataku, natomiast otoczenie powinno sprawić, że poprawi ten aspekty gry, który kulał u niego od dłuższego czasu — obronę.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments