Takie głosy pojawiały się już wiele razy, m.in. z ust Luki Doncicia, który powiedział kiedyś, że zespoły w Europie znacznie większą wagę przywiązują do kwestii defensywy, dlatego znacznie trudniej zdobyć przeciwko nim punkty. Słowa lidera Dallas Mavericks potwierdza Serge Ibaka, który latem tego roku przeniósł się na Stary Kontynent.


W NBA nie było dla niego miejsca, więc Serge Ibaka, zamiast szukać pieniędzy, postanowił poszukać możliwości gry na wysokim poziomie w Eurolidze. Weteran ligowych parkietów związał się kontraktem z niemieckim Bayernem Monachium. Początek tej nowej przygody był dla 34-letniego koszykarza doświadczeniem, jakiego się nie spodziewał. Jednak wraz z kolejnymi tygodniami rywalizacji, Ibaka przyswajał standardy gry w Eurolidze i w mgnieniu oka został jedną z kluczowych postaci rotacji swojej drużyny. 

W trakcie kariery w NBA Ibaka przedstawił się wszystkim jako jeden z najlepszych defensorów w lidze. Zawsze grał twardo, nigdy nie odpuszczał i motywował drużynę do pracy po bronionej stronie parkietu. Wydaje się, że taki model gracza idealnie pasuje do koszykówki europejskiej. Ibaka szybko przekonał się o różnicach w koszykówce NBA i koszykówce euroligowej. Potwierdził słowa wielu koszykarzy, którzy mieli okazję posmakować obu środowisk i w swojej ocenie byli dla NBA bardzo surowi. 

W NBA są momenty, w których możesz spokojnie odpocząć w defensywie, bo ktoś właśnie gra jeden na jeden – zaczął Ibaka. – Tutaj jest zupełnie inaczej. [W Eurolidze] musisz być cały czas zaangażowany w grę defensywną zespołu – dodał. Wynika to w dużej mierze z faktu, że w koszykówce europejskiej znacznie większą rolę odgrywa “system”. Rola gwiazd nie polega na tym, by samodzielnie prowadzić drużynę do wygranej, ale by angażować innych i wycisnąć maksimum z potencjału, jaki zapewnia kolektyw. 

Dla mnie gra w Europie jest znacznie trudniejsza, niż gra w NBA – kontynuował Ibaka. – Koszykówka w Europie mocno się rozwinęła. W NBA jest więcej talentu, ale mówiąc o samej grze w koszykówce, to tutaj jest trudniej. Parkiet jest nieco mniejszy, zasady są inne i każdy kolejny mecz jest grany na play-offowej intensywności – mówił. Ibaka wydawał się zaskoczony tym, jak wiele ruchu odbywa się na parkiecie po obu stronach. – To naprawdę spore wyzwanie, ale jednocześnie świetna zabawa – skończył. 



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    9 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments