Dla sympatyków Golden State Warriors ostatnie tygodnie nie należą do najłatwiejszych. Kierownictwo klubu cały czas próbuje rozwiązać kwestię przyszłości Jonathana Kumingi, która jak dotąd skutecznie zablokowała jakiekolwiek ruchy kadrowe. Włodarze mają jednak na celowniku kilku zawodników, w tym wschodzącą gwiazdę New Orleans Pelicans — Treya Murphy’ego III.



Golden State Warriors w dalszym ciągu próbują rozwiązać kwestię niepewnej przyszłości Jonathana Kumingi. Cały czas wszystko wskazuje na to, że strony mają całkowicie inne priorytety i kontynuowanie współpracy jest w gruncie rzeczy niemożliwe. Finansowe oczekiwania skrzydłowego, który liczy rzekomo na umowę na poziomie Cade’a Cunninghama, skutecznie odstrasza jednak potencjalnych zainteresowanych.

Warriors nie dokonali jeszcze żadnych wzmocnień, choć w środowisku ligowym mówi się, że ich współpraca z Alem Horfordem jest już klepnięta. Oficjalne potwierdzenie czeka jedynie na rozwiązanie opisanego wyżej problemu. Klub jest jednak świadomy, że do walki o najwyższe laury będą potrzebowali więcej.

W ostatnich dniach mówiło się o chęci pozyskania De’Anthony’ego Meltona, Setha Curry’ego czy nawet Malcolma Brogdona. Teraz Jake Fischer donosi, że Warriors myślą również o zatrudnieniu Cody’ego Martina, który w poprzednim sezonie w barwach Charlotte Hornets rozegrał 53 spotkania, w których notował średnio 6,8 punktu, 4,2 zbiórki oraz 2,0 asysty na mecz.

Martin ma również być zainteresowany kontraktem z GSW, ale to, czy do tego dojdzie, może zależeć m.in. od kwestii innego zawodnika. Dziennikarz dodał bowiem, że zarówno Warriors, jak i San Antonio Spurs, monitorują sytuację Treya Murphy’ego III, który ma za sobą przełomowy sezon w barwach New Orleans Pelicans.

Co więcej, zdaniem Fischera przedstawiciele Warriors dzwonili już nawet tego lata do Pels. Włodarze klubu z Luizjany nie są jednak zainteresowani wysłuchiwaniem ofert za 25-latka, który w minionych rozgrywkach zdobywał 21,2 punktu, 5,1 zbiórki, 3,5 asysty oraz 1,1 przechwytu na spotkanie.

Wraz z rozpoczęciem nadchodzącego sezonu obowiązywać będzie nowy, czteroletni kontrakt Murphy’ego, który w ostatnim roku (2028/29) zapewni mu zarobki rzędu 31 milionów dolarów. Pelicans widzą skrzydłowego jako fundamentalny element przyszłości, więc wydaje się, że GSW musieliby poświęcić naprawdę sporo, by wyciągnąć go z Nowego Orleanu, chyba że ten zażąda wymiany.  

Fischer zaznacza, że Warriors poważnie rozważali wybór Murphy’ego z 14. wyborem Draftu 2021, ale ostatecznie zdecydowali się na Mosesa Moody’ego. Co ciekawe, z „szesnastką” poszedł wówczas Alperen Sengun, a Trey wybrany został z „siedemnastką”.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments