Golden State Warriors chcą wydawać i są gotowi wydawać, by utrzymać się w walce o mistrzostwo. Właściciel drużyny – Joe Lacob zapewnia, że pieniędzy w kasie mistrzów nie braknie, ale co z zawodnikami najwyższej klasy? Ich pewnego dnia może Stevemu Kerrowi zabraknąć.
Kevin Durant i Klay Thompson latem trafią na rynek wolnych agentów. To sprawia, że zespół znajdzie się w nietypowej dla siebie sytuacji, bowiem istnieje podejrzenie, iż obaj panowie będą gotowi rozważyć propozycje innych klubów. Golden State Warriors do obu rzecz jasna posiadają prawa Birda, ale to nie daje im stuprocentowej gwarancji. Joe Lacob jest jednak przygotowany na każdy scenariusz. Nawet ten, w którym GSW za mistrzowski skład muszą płacić ponad 300 milionów dolarów.
– Finansowo możemy robić, co nam się tylko podoba – mówi Lacob. – Pieniądze na pewno nie będą powodem naszego ewentualnego wyhamowania. Mamy środki, które pozwolą naszym zawodnikom zarabiać tyle, na ile zasługują. To nie jest dla nas żaden problem. Problem polega na tym, by zebrać tutaj grupę fantastycznych zawodników i na tym się właśnie skupiamy – dodaje Lacob. Taką gwarancję mogą dać tylko Warriors, którzy w ostatnim czasie zarabiają na wszystkim.
Wkrótce zaczną także zarabiać na nowej arenie, którą budują w stuprocentach z własnych środków. Co natomiast ze wspomnianymi zawodnikami? Durant latem tego roku znajdzie się m.in. na celowniku New York Knicks, z kolei Klay Thompson miałby przenieść się do Los Angeles Lakers. Lacob wierzy jednak, że kultura, jaką Warriors zbudowali wokół swojej organizacji na przestrzeni ostatnich lat, pomoże im utrzymać poziom konkurencji i zapewnić walkę o kolejne mistrzostwa.
– Tak długo, jak długo będziemy w stanie pozostaniemy w walce o mistrzostwo – mówi Lacob. – Podejdziemy do tego agresywnie, nikt prawdopodobnie nie wyda więcej. Nikt nie będzie pracował ciężej. […] Nie mogę jednak kontrolować tego, co wydarzy się w okienku. Logicznie najlepiej byłoby dla nich kontynuowanie kariery z nami. Ale zrobią po swojemu. Mam już plan awaryjny, który wdrożymy w życie, jeśli będzie taka potrzeba – kończy właściciel Warriors.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.
Wspieraj PROBASKET
