Karl-Anthony Towns jest liderem Minnesota Timberwolves, ale nie jest w stanie przebić się ze swoim zespołem do czołówki. Coraz częściej mówi się, że Towns opuści Minneapolis. Dobrym kierunkiem mogłoby być dla niego San Francisco. Wyobrażacie sobie Warriors ze Stephem Curry, Klayem Thompsonem, Draymondem Greenem i Karl-Anthonym Towns? W takim składzie Warriors znów byliby w gronie faworytów do mistrzostwa.
To są informacje nieoficjalne, ale podobno Warriors są zainteresowani pozyskaniem Karl-Anthony’ego Townsa.
Wojownicy nie tak sobie wyobrażali obecne rozgrywki. Brak Thompsona miała im zrekompensować obecność D’Angelo Russella, który pięknie prowadził kolektyw na Brooklynie. Poważna kontuzja przytrafiła się jednak Curry’emu i Warriors są dziś jedną z najgorszych drużyn w całej NBA.
Obecnie strefę podkoszową Steve’a Kerra wypełniają Willie Cauley Stein i Kevon Looney. Obaj to raczej solidni zmiennicy w drużynie, która chce się bić o mistrzostwo.
Z perspektywy Warriors dodanie Townsa do składu mogłoby być dobrym ruchem. W przyszłym sezonie do pełnej dyspozycji wrócą Klay Thompson i Stephen Curry. Do tego Draymond Green i znów mamy BIG3 w San Francisco.
Poza tym Warriors będą mogli liczyć na wysoki numer Draftu. Dzięki temu wybiorą utalentowanego debiutanta lub oddadzą go w zamian za gracza, który będzie w stanie pomóc ich drużynie wrócić na szczyt.
Jeśli chodzi o Townsa, to dopiero co podpisał olbrzymi kontrakt – 190 milionów dolarów za pięć lat gry. Umowa obowiazywać będzie do końca sezonu 2023/2024.
Przejście Townsa do Warriors możliwe jest tylko na zasadach wymiany. Curry, Thompson i Green są nietykalni. Pozostali zawodnicy, oprócz jednego, mają niskie kontrakty. Jedynym graczem, który mógłby pójść do Wolves jest D’Angelo Russell, który latem podpisał czteroletnią umowę na kwotę 117 milionów dolarów.
Jeśli Wolves nie widzą możliwości budowania swojej przyszłości wokół Townsa, to oddanie go za zawodnika, który zarabia mniej jest jedną z opcji. Władze klubu z Minneapolis muszą jednak pamiętać, że oddadzą jednego z najlepszych środkowych w NBA w zamian za „niezłego” gracza obwodowego, bo lepszych rzucających od Russella jest w lidze wielu.
autor: Franciszek Górski
Tylko dzisiaj! 31 grudnia 2019 roku specjalna zniżka w Sklepie Koszykarza! Dodatkowe 20% rabatu po wpisaniu kodu! Produktów jest teraz dokładnie 305 – buty, piłki, ubrania itd.
Link do sklepu: http://tidd.ly/e1727aa4
Kod rabatowy: SK_SALE20
Kod wpisujemy w koszyku po dodaniu produktów. Dopiero wtedy ceny zmienią się na niższe!
NBA: Mocny upadek Doncicia i pogawędka z Bryantem