Sezon NBA ruszył 16 października. To już drugi weekend z najlepszą ligą świata, ale pierwszy, kiedy jeden z meczów rozgrywany jest dla nas o „ludzkiej porze”. Dziś, w niedzielę wieczór, o godz. 22:00 czasu polskiego rozgrywane będzie spotkanie Brooklyn Nets – Golden State Warriors. Niestety nie pokaże go Canal+ Sport.
Warriors są w trakcie krótkiej trasy wyjazdowej. W piątek łatwo wygrali z New York Knicks 128:100, a Kevin Durant zdobył 41 punktów. O tym spotkaniu przeczytacie w naszych codziennych wynikach.
Warriors rozpoczęli sezon od bilansu 5-1. Mieli dużo szczęścia w spotkaniu z Utah Jazz. Dobitka Jonasa Jerebko zapewniła im wygraną 124:123 (więcej o tym spotkaniu przeczytaj tutaj – jeśli nie widziałeś, to koniecznie!). Później mistrzowie NBA musieli uznać wyższość Denver Nuggets (98:100), ale ostatnie mecze to pewne, wysokie wygrane z Suns, Wizards i Knicks.
Ostatnie pięć spotkań Warriors i Nets:
Nets wygrali ze słabeuszami, czyli Cleveland Cavaliers i New York Knicks. Przegrali z Detroit Pistons, Indiana Pacers i New Orleans Pelicans. Ta ostatnia przegrana z Pelicans na wyjeździe może ich boleć najbardziej.
Nets prowadzili 115:114 i wydawało się, że wygrają z Pelicans. Fatalną stratę popełnił jednak D’Angelo Russell, a Jrue Holiday zdobył punkty zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 117:114.
Tak wyglądały ostatnie sekundy spotkania Pelicans – Nets:
Najważniejsze statystyki i liderzy obu drużyn:
W ostatnich dwóch meczach Durant zdobył 71 punktów (71,4% z gry), a Curry rzucił 80 punktów (59,5% z gry).
Nets spróbują zatrzymać przede wszystkim rzuty za trzy punkty Curry’ego, który trafił co najmniej pięć „trójek” w ostatnich sześciu meczac (39/74 w tym sezonie – 52,7%). Jeśli z Nets trafi przynajmniej pięć razy za trzy punkty, to będzie to nowy rekord NBA z taką serią.
Eksperci STS nie dają Nets żadnych szans w tym spotkaniu. Na wygraną Warriors jest kurs 1,15, a na Nets 4,86. Może to jest powód, aby zaryzykować i poszukać sensacji?
Tak świetnie dysponowani Warriors są zdecydowanym faworytem i to dla nich warto włączyć to spotkanie – przynajmniej pierwszą połowę.
Przypominamy więc! W niedzielę 28 października od godz. 22:00 NBA NA ŻYWO bez zarywania nocy! Mecz Brooklyn Nets – Golden State Warriors. Nie pokaże go Canal+ Sport, ale jeśli macie League Passa lub znacie inną metodę, to nie będziecie mieli problemu.
W Canal+ Sport zobaczymy dzisiaj spotkanie z udziałem Marcina Gortata, jego obecnej drużyny (Los Angeles Clippers) kontra była drużyna Polaka (Washington Wizards). Transmisja od 2:30 w Canal+ Sport.
Tabela NBA na dziś:
Sprawdźcie także wyniki sobotnich spotkań: