W zeszłym sezonie jeszcze u boku Giannisa Antetokounmpo, walcząc o pierścień wraz z Milwaukee Bucks, teraz już w Europie. Dochodzą do nas informacje, że Serge Ibaka przeniesie swoje talenty do niemieckiego Bayernu Monachium, wraz z którym będzie rywalizować w EuroLidze.
Karierę za oceanem Serge’a Ibaki podsumować można by słowem „niedosyt”. Wchodząc do ligi w 2009 roku 20-letni wówczas zawodnik uznawany był za wielki talent. Talent, który może wkrótce stać się jednym z najlepszych podkoszowych NBA, tym bardziej że miał za sobą już rok gry w jednej z najmocniejszych europejskich lig, w Hiszpanii.
Najbardziej udane indywidualnie sezony Ibaka spędził w barwach Oklahoma City Thunder, gdzie trafił na erę Russella Westbrooka, Jamesa Hardena i Kevina Duranta. Pierwszy i zarazem jedyny w karierze pierścień zawodnik na palec włożył dopiero trzy lata po przeprowadzce ze stanu Oklahoma do Toronto. Wraz z odejściem z Raptors minuty i efektywność Serge’a gwałtownie spadły. Z czasem jego rola została okrojona do stanowienia o głębi składu, szczególnie w postseason.
Na przestrzeni 14-letniej kariery na parkietach NBA Ibaka rozegrał ponad 1050 spotkań w barwach pięciu klubów, w których notował średnio 12 punktów i 7 zbiórek. Serge 3-krotnie nominowany był do piątek All-NBA i dwukrotnie wygrywał klasyfikację blokujących sezonu zasadniczego.
W Monachium 33-latek spotka się z takimi zawodnikami, jak Leandro Bolmaro, Isaac Bonga, Carsen Edwards czy Andreas Obst.