Panie i Panowie! Zapiszcie ten dzień w pamiętnikach. Co prawda to dopiero mecz przedsezonowy i Sixers nie grali nawet z drużyną z NBA i prowadzili prawie 40-stoma punktami, ale jednak! Ben Simmons trafił za trzy punkty! Czym wywołał euforię wśród kibiców i kolegów z drużyny!
PHILADELPHIA 76ERS – GUANGZHOU LONG LIONS 144:86
Sixers rozbili rywala z Chin 144:86. Rzut Simmonsa miał miejsce na koniec pierwszej połowy, kiedy jego drużyna prowadziła już 79:41!
Simmons pracował latem nad rzutem z półdystansu i dystansu, bo jego problemy z dalszej odległości wpływają na jego efektywność i dla wielu osób jest zaskakujące, że tak dobry zawodnik tak naprawdę nie potrafi rzucać.
W pierwszych dwóch latach gry w NBA Simmons trafiał ze skutecznością 54 i 56 procent rzutów z gry. Problem jednak w tym, że większość oddawał z bardzo bliskich odległości. Dochodziło nawet do sytuacji, kiedy rywale kryli go „na radar”, to znaczy odsuwali się od niego i dawali czystą pozycję do rzutu, ale w ten sposób ograniczali jego możliwość minięcia i przedarcia się bliżej kosza.
Simmons jest też „niepewny” w końcówkach, to znaczy ponieważ słabo rzuca osobiste, to może być specjalnie faulowany przez rywali. W pierwszym roku miał skuteczność z wolnych 56%, a w poprzednim sezonie 60%. Zdarzało się, że w najważniejszych momentach meczów siadał na ławce rezerwowych, a kluczowe akcje rozgrywali J.J. Redick i Jimmy Butler. Ich już jednak w Sixers nie ma i to między innymi Simmons będzie musiał brać na siebie ciężar gry.
Spójrzcie na poniższe procenty. To skuteczność rzutów z konkretnych odległości. 0-3 „feet” oznacza od zera do trzech stóp. Jedna stopa to 30,48cm.
Można więc powiedzieć, że 0-3 to około metr od kosza, a odległość 3-10 to od 90cm do 3 metrów. Tutaj statystyka wyraźnie się pogarsza. Jeszcze gorzej jest w przypadku 10-16 czyli od 3 metrów do niespełna 5 metrów.
Simmons latem podpisał pięcioletni kontrakt na kwotę blisko 170 milionów dolarów.
Jest też wersja „złośliwa” z muzyką z filmu Titanic.
Nie tylko Ben Simmons nieoczekiwanie trafił za trzy punkty tej nocy! Wyobraźcie sobie, że trener Billy Donovan ustawił pierwszą akcję Thunder pod Stevena Adamsa, aby ten rzucił z rogu z dystansu. Trafił! Czyżby Adams też trenował rzucanie z dystansu latem i będzie groził rzutami za trzy punkty w sezonie?
Rzuty z dystansu Bena Simmonsa były też jednym z tematów naszego ostatniego nagrania PROBASKET LIVE.
1:06:00 – Czy Ben Simmons trafi w końcu z dystansu?
Przy tej okazji przypomniał mi się też tekst z lutego na temat postawy LeBrona Jamesa, który zlekceważył Simmonsa. Pamiętacie?
NBA: Czy LeBron zlekceważył Simmonsa? Czy takie zachowanie jest w porządku?
NBA: Czy James Harden robi kroki? Czemu jego gra tak drażni?