Gwiazdor San Antonio Spurs dołączył do obozu przygotowawczego reprezentacji Francji przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Popularny Wemby wziął udział w konferencji prasowej, aby podzielić się swoimi przemyśleniami, związanymi z najważniejszym turniejem sportowym.
– Igrzyska olimpijskie były zawsze moim marzeniem, ale gdy dorastałem, stały się one celem – powiedział Victor Wembanyama, po czym pochwalił wszystkich francuskich zawodników, którzy zostali wybrani w drafcie. – Jeśli udało się to nam dwa razy z rzędu, oznacza to, że możemy to zrobić po raz trzeci, a także po raz czwarty – dodaje.
Wembanyama został wybrany z pierwszym numerem draftu 2023, a w tym roku udało się to powtórzyć kolejnemu Francuzowi, Zacchariemu Risacherze. W tegorocznym drafcie wybrano również Alexandra Sarra (2. numer), Tidjane Salauna (6. numer) i Pacome Dadieta (25. numer).
Trener Francuzów zrezygnował z usług Kiliana Hayesa i Ousmane Dienga, a przed igrzyskami w Paryżu w składzie Trójkolorowych znajduje się 17 zawodników. Vincent Collet będzie musiał skreślić ze swojej listy jeszcze pięć nazwisk.
Reprezentacja Francji została zakwalifikowana bezpośrednio do igrzysk olimpijskich jako gospodarz i w grupie B zagrają z Niemcami (mistrzowie świata), Japonią (najlepszą drużyną Azji) i zwycięzcą turnieju przedolimpijskiego na Łotwie.