Chyba mamy akurat jakiś czarny tydzień dla zawodników z przeszłością w NBA. Dopiero co pisaliśmy, że za oszustwo związane z wystawianiem czeków bez pokrycia w kasynach w Las Vegas aresztowany został Marcus Morris, a tymczasem podobny los spotkał Gilberta Arenasa. Tyle, że w jego przypadku sprawa wydaje się nawet poważniejsza.



Popularny Agent Zero znalazł się w gronie sześciu osób, które w środę zostały aresztowane na podstawie aktu oskarżenia federalnego, który zarzuca im udział w – jakżeby inaczej – nielegalnym procederze hazardowym. Sam Gilbert Arenas miał wynajmować posiadaną przez siebie rezydencję w Encino w celu organizowania rozgrywek w pokera na wysokie stawki, podczas gdy reszta współoskarżonych zajmowała się prowadzeniem gier oraz ściąganiem pieniędzy od ich uczestników.

Wszystko działo się pomiędzy wrześniem 2021 a lipcem 2022 roku. Wśród nazwisk współoskarżonych szczególnie wyróżnia się jedno – Yevgeni „Giora” Gershman, 49-latek podejrzany o bycie wysoko postawioną postacią w izraelskim syndykacie przestępczości zorganizowanej. Wraz z Evgennim Tourevskim, Allanem Austrią, Yarinem Cohenem i Ievgenem Krachunem grupa przekształciła posiadłość byłego koszykarza w tajną jaskinię hazardu, w którym odbywały się gry w wysokostawkowe odmiany pokera (zresztą prowadzone w tym sposób, by część każdej puli trafiała do organizatorów).

Akt oskarżenia opisuje, że na polecenia Arenasa kolejny ze spiskowców, niejaki Arthur Kats, przygotował wnętrze posiadłości tak, by przypominało możliwie najbardziej luksusowe kasyno. Rozstawiono stoły do gry, zatrudniono najwyższej klasy kucharzy i parkingowych, a nawet uzbrojonych ochroniarzy, by zapewnić prywatność i bezpieczeństwo starannie dobieranym – głównie pod względem dyskrecji i zasobności portfela – gościom.

Jednym z najbardziej niepokojących aspektów całego procederu było zatrudnianie przez samego Gershmana młodych kobiet, by serwowały napoje oraz oferowały grającym masaże i szeroko pojęte towarzystwo. „Giora” zresztą jest również oskarżony o oszustwo związane z fikcyjnym małżeństwem, które zawarł na początku 2022 roku z Valentiną Cojocari, by uzyskać status stałego rezydenta w Stanach Zjednoczonych. Zresztą oboje mają „to i owo” za uszami.

Wracając jednak do Arenasa, zarzuty wniesione w Okręgu Centralnym Kalifornii obejmują udział w zmowie w celu prowadzenia nielegalnej działalności hazardowej, samo prowadzenie działalności i składanie fałszywych zeznań śledczym federalnym. W związku z powyższym 43-latek jeszcze dziś ma zostać postawiony przed sądem federalnym w centrum Los Angeles. Jeśli zostanie uznany za winnego, może go czekać nawet pięć lat odsiadki. I to za każdy zarzut.

Z jednej strony można się dziwić, że tak znana osobistość zaangażowała się w tego typu szemrane interesy, ale z drugiej – trzykrotny uczestnik Meczów Gwiazd, który w trakcie swojej kariery w NBA (łącznie 552 mecze w barwach czterech drużyn, chociaż najbardziej znany jest z gry dla Washington Wizards, w których notował średnio 20,7 punktu, 3,9 zbiórki, 5,3 asysty i 1,6 przechwytu) zarobił ponad 160 milionów dolarów nie jest pierwszym, a pewnie i nie ostatnim koszykarzem z przeszłością w najlepszej lidze świata zamierszanym w nielegalny biznes. Nie da się ukryć, że to postać kontrowersyjna na parkiecie i poza nim.

Z pewnością wielu wciąż ma w pamięci incydent z pistoletem w szatni, w który zamieszany był również Javaris Crittenton. Cała historia niedawno wróciła na tapet po tym, jak Netflix opublikował dokument zatytułowany „Sportowe Opowieści: Strzelcy z Wizards.” Również jednak po zawieszeniu butów na kołku trudno powiedzieć, by się ustatkował. Znany był z aż nazbyt bezpośrednich wypowiedzi w podcastach i z problemów z prawem, jak na przykład wtedy, gdy w czerwcu 2013 roku został aresztowany przez policję w Los Angeles za posiadanie nielegalnych fajerwerków.

Swego czasu założył własną organizację zajmującą się relacjonowaniem różnych dyscyplin sportowych, a niedawno wspominał o planach rozwoju tego przedsięwzięcia. W dodatku nie minęło wiele czasu od momentu, gdy uważany za koszykarski talent jego syn, Alijah, doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na prawdopodobnie cały najbliższy sezon. Tymczasem to ostatnie aresztowanie może nieść ze sobą dalece poważniejsze konsekwencje, a może nawet stanowić ostateczny, spektakularny upadek byłej gwiazdy NBA. Zwłaszcza, że sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że wkrótce światło dzienne ujrzą kolejne szczegóły, które jeszcze pogorszą sytuację Agenta Zero.

AKTUALIZACJA:

Tego można się było spodziewać. Gilbert Arenas nie przyznał się do winy, a już chwilę po tym, jak wyszedł z aresztu – po wpłaceniu kaucji w wysokości 50 tysięcy dolarów – zdecydował się zabrać głos w mediach społecznościowych, komentując całą sytuację związaną z oskarżeniem i aresztowaniem. Na nagraniu zamieszczonym na platformie X widać jak zbiega po schodach z uniesionymi w górach ramionami i triumfalnym okrzykiem, zaś pod postem widnieje następujący komentarz: – Z powrotem na ulicy. To nie ma nic wspólnego ze mną, ja tylko wynajmowałem dom. Nie byłem w to zamieszany.

Najwyraźniej jednak organy ścigania sądzą co innego, skoro były koszykarz został zatrzymany, a pomimo, że wyszedł za kaucją, to zarzutów nie wycofano. Co więcej, termin procesu wyznaczono na 23 września bieżącego roku. Jeśli 43-latek zostanie uznany za winnego w przypadku wszystkich trzech zarzutów, grozi mu ponad 10 lat więzienia.

Tymczasem sam zainteresowany zachowuje się – jak to on – nonszalancko, jakby miał wszystko w nosie. Sprawa jest poważna, a wydaje się, że Agent Zero jest nazbyt pewny siebie, jakby sądził, że nic mu nie grozi. Tymczasem sprawę skomentowali były kolega z drużyny, a później rywal Arenasa, Kwame Brown, oraz Nick Young, który jest (był?) częstym gościem w programie Arenasa. Obaj nie zostawili na trzykrotnym All-Starze suchej nitki.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments