Takiej interakcji się nie spodziewaliśmy. LeBron James jakiś czas temu nieoficjalnie, w rozmowie z Anthonym Davisem, odniósł się do zakończenia serii Squid Game, która w ostatnim czasie była największym hitem platformy streamingowej Netflix. Jeśli nie chcecie znać zakończenia, przestrzegamy o spoilerach.
Sytuacja miała miejsce tuż po zakończeniu jednej z konferencji prasowych. Anthony Davis zagadał LeBrona Jamesa o to, czy ten oglądał „Squid Game”. 36-letni lider Los Angeles Lakers przyznał, że widział całą serię, ale miał pewne zastrzeżenia do sposobu, w jaki się zakończyła. – Nie spodobało mi się zakończenie. Wiem, że dla nich to zapowiedź drugiego sezonu, ale ku***, wsiadaj do tego jeb***** samolotu i leć zobaczyć córkę. Co ty robisz? – zastanawiał się James.
Davis przytaknął Jamesowi. Wkrótce o tej krótkiej wymianie opinii zaczęto mówić na całym świecie. Opinia LeBrona zyskała taką popularność, że dotarła do twórcy serii. Hwang Dong-hyuk usłyszał o tym, że 4-krotnemu mistrzowi NBA nie spodobało się zakończenie i postanowił stanąć w obronie swojej pracy i co więcej… zaatakował LeBrona.
– Widziałeś Space Jam 2? LeBron jest spoko i może mówić, co mu się podoba – powiedział Dong-hyuk w rozmowie z The Guardians. – Doceniam jego opinię i dziękuję, że obejrzał całość. Nie zmieniłbym jednak swojego zakończenia. To moja wizja. Jeśli ma lepszy pomysł, to może napisać własny serial z innym zakończeniem. Sprawdzę, co zrobił i może prześlę mu wiadomość, że podobało mi się wszystko, oprócz zakończenia – dodał.
James zapewne nie spodziewał się, że cała sprawa zostanie do tego stopnia rozdmuchana. Zdążył już zareagować na słowa twórcy Squid Game za pośrednictwem twittera. Przytoczył tweeta, w którym pojawia się cytat Dong-hyuka i napisał: – To nie może być prawda… Mam nadzieję, że nie jest [śmiejące się emoji].