Czy Denver Nuggets także będą zespołem, który w trade deadline dokona zmian? Jeszcze miesiąc temu wiele na to wskazywało. Teraz jednak trener Michael Malone studzi atmosferę.
W ostatnim czasie pojawiały się plotki na temat rzekomej chęci transferu Michaela Portera Jr. przez Denver Nuggets. Jeszcze w grudniu Marc Stein – powołując się na swoje źródła – twierdził, że klub zamierza pozyskać za swojego gracza przynajmniej dwóch graczy z potencjałem do gry w pierwszej piątce. W ten sposób zaprzeczał niejako plotkom, jakoby priorytetem Nuggets było pozyskanie Zacha LaVine’a z Chicago Bulls.
Trade deadline już coraz bliżej, więc niecierpliwość mediów nasila się. Po wygranym 125:113 meczu z New Orleans Pelicans, trener Michael Malone został zapytany, czy rozmawiał już z Michaelem Porterem Jr. o ewentualnym transferze:
– Nie rozmawiałem z nim o tym, bo nie handlujemy Michaelem Porterem. Dlatego nie podejmuję z nikim takiego tematu. Jeśli zbliżałaby się jakaś wymiana, to Calvin Booth porozmawia o tym ze mną, a ja z pewnością będę się odpowiednio komunikował z jakimkolwiek graczem, którego miałoby to dotyczyć. Natomiast Michael jest bardzo ważnym elementem zespołu, który pomógł nam zdobyć mistrzostwo – odpowiada trener Nuggets.
– Tak długo jak tutaj jestem, zamierzam dawać z siebie wszystko, być zawsze dostępnym i próbować pomagać w wygrywaniu meczów. A jeśli nadejdzie taki dzień, że będą chcieli mnie wymienić, pójść w innym kierunku, to będę podekscytowany nowymi możliwościami. Ale nie jest to coś, o czym zamierzam teraz w ogóle myśleć – podsumowuje sam Michael Porter Jr.
26-letni Porter Jr. rozgrywa bardzo udany sezon. Jako zawodnik pierwszej piątki nie opuścił jeszcze ani jednego meczu, co przy problemach zdrowotnych z początku kariery (między innymi kłopoty z plecami) jest wyjątkowo pozytywnym zaskoczeniem. Średnio notuje on także bardzo dobre 18,3 punktu, 6,4 zbiórki i 2,2 asysty na mecz, trafiając nieco ponad 40% rzutów za trzy.
SŁUCHAJ SPECJALNEGO ODCINKA PODCASTU PROBASKET: