Cleveland Cavaliers są 8-0 w play-offach NBA. Do tej pory przez obie serie prowadził ich LeBron James notując absolutnie historyczne liczby. Kevin Love i Kyrie Irving byli alternatywą, od czasu do czasu wspierającą lidera w ofensywnej produktywności. W finale wschodniej konferencji poprzeczka zostanie zawieszona znacznie wyżej, dlatego Tyronn Lue chce być na to w stu procentach przygotowany.


Ostatnie doniesienia z obozu Cavs wskazują na to, że w serii finałowej czy to z Washington Wizards, czy Boston Celtics, zespół z Ohio spróbuje w większym stopniu wykorzystać Kevina Love’a. Do tej pory silny skrzydłowy spisywał się przyzwoicie, wypełniając swoje zadania, ale jego rola była mocno ograniczona przez dominację, jaką narzucił LeBron James. W tych ośmiu wygranych przez Cleveland Cavaliers meczach, Love notował na swoje konto 13,8 punktu, 9,1 zbiórki trafiając 43% z gry i 40,5% za trzy.

Tyronn Lue przyznał, że to jego wina i od teraz postara się zapewnić Kevinowi nieco więcej obowiązków. – Po części to moja wina, ponieważ rzadko wykorzystywaliśmy go w konkretnych match-upach – przyznał pierwszy trener. – Dotąd wyglądał bardzo dobrze. Jego nastawienie skupia się na wygrywaniu i dokładnie o to chodzi w play-offach. W kolejnej serii powinniśmy mieć match-upy, które będą mu sprzyjały, więc osobiście zadbam, by Love dostał swoją szansę – dodał Lue. Kev mimo wszystko nie narzeka i cieszy się, że po raz kolejny może grać w środowisku zapewniającym mu możliwość walki o mistrzostwo.

Jeśli wygrywamy – nie mam żadnych zastrzeżeń, co do tego, jak jestem przez trenera wykorzystywany. Mogę oddać 5/6 rzutów, a mogę oddać 15 – przyznał zawodnik. W serii z Toronto Love w bezpośrednim match-upie musiałby się męczyć z Serge Ibaką, więc nie była to dla niego optymalna sytuacja. W systemie Davida Blatta Love miał duże problemy z odnalezieniem się za LeBronem Jamesem i Kyrie Irvingiem. Po zmianie szkoleniowca i po zdobyciu mistrzostwa, miał znacznie więcej tolerancji i przede wszystkim zrozumiał, że w ostatecznym rozrachunku chodzi o wygrywanie.

Zawsze jesteśmy dobrze przygotowani do meczu – twierdzi Kevin. – Po prostu staram się dać z siebie wszystko i czasami wygląda to tak, jak teraz – dodał. – To tylko pokazuje, jak bardzo Kevin w ostatnich latach dojrzał – podsumował trener Lue. Przed głównym kandydatem do mistrzostwa na wschodzie jeszcze kilka dni przerwy. W serii pomiędzy drużynami z Bostonu i Waszyngtonu jest remis 3-3, więc czeka ich decydujące starcie. W Ohio mieli zatem bardzo dużo czasu, by odpocząć i dobrze przygotować się do obrony swojego mistrzostwa we wschodniej konferencji.

fot. Keith Allison, Creative Commons

NBA: Gracze Warriors i Cavs podgrzewają atmosferę przed wielkim finałem


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    10 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments