Rekordy mają to do siebie, że mogą wywoływać ogromne wrażenie nie tylko wtedy, kiedy działają na korzyść danego zawodnika lub zespołu. Przyjrzymy się wobec tego graczom, którzy popełnili najwięcej „goaltendingów”, czyli błędów na tablicy, które sprawiły, że ich zespół tracił punkty.
Kiedy masz zamiar walczyć do samego końca z nadzieją, że ostatecznie uda ci się zablokować próby zdobycia punktów przez przeciwnika, to z pewnością przydarzą ci się okazje, w których będziesz odrobinę spóźniony. Tak właśnie w większości przypadków wygląda „goaltending”, kiedy to obrońca blokuje lub trąci zmierzającą w kierunku obręczy piłkę gdy ta obniża już tor lotu bądź odbiła się od tablicy.
Podobna pomyłka może zdarzyć się również po atakowanej stronie parkietu. Stosunkowo nieczęste wydarzenie okazuje się jednak być regularnością dla kilku zawodników, którzy zdecydowanie przodują w tej kategorii. Dzięki Marcinowi z profilu Crazy Stats, który prowadzi na Facebooku i X (dawny Twitter), możemy zobaczyć, że niekwestionowanym liderem pod tym względem — od sezonu 1996/97) — jest Dwight Howard.
- Dwight Howard — 527 (466 w obronie / 61 w ataku)
- Samuel Dalembert — 351 (313/38)
- JaVale McGee — 292 (275/17)
- Andre Drummond — 224 (148/76)
- Joel Przybilla — 171 (157/14)
- DeAndre Jordan — 168 (115/53)
- Serge Ibaka — 167 (136/31)
- Kevin Garnett — 165 (160/5)
- Shaquille O’Neal — 149 (112/37)
- Kenyon Martin — 139 (108/31)
Obecność Dwighta Howarda na szczycie nie powinna aż tak dziwić. Środkowy przez lata dominował w trumnie i to właśnie w okolicy pomalowanego spędzał najwięcej swojego czasu. Samuel Dalembert to z kolei środkowy, którego niektórzy kibice mogą pamiętać przede wszystkim z występów w Philadelphia 76ers, gdzie spędził dziewięć lat (2001-2010).
Pod koniec swojej kariery Dalembert regularnie zmieniał zespoły, ale cały czas utrzymywał średnią bloków na poziomie co najmniej 1,1 na mecz, z kolei w swoim najlepszym sezonie liczba ta wynosiła 2,4. Podobnie jak pozostali na liście miał on zatem wiele okazji, by „nadziać” się na goaltending.
Oprócz Howarda wyróżnia się również przede wszystkim Andre Drummond, który choć ma ponad 300 goaltendingów mniej niż były środkowy Orlando Magic czy Los Angeles Lakers, to zaliczył więcej tego typu błędów w ataku, bo aż 76. Za plecami tej dwójki plasuje się DeAndre Jordan (53).
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.