Spore zmiany w Golden State Warriors. Od miesięcy spekulowano, że Bob Myers odejdzie ze stanowiska generalnego menedżera, ale tak naprawdę nikt do końca nie wiedział, czy tak się rzeczywiście stanie. Ostatecznie architekt ostatnich wielkich sukcesów Wojowników – cztery mistrzostwa NBA od 2015 roku – zdecydował się ustąpić. Warriors długo nowego GM-a jednak nie szukali. Awansowali na tę pozycję dotychczasowego asystenta Myersa i w piątek ogłosili, że nowe obowiązki ma teraz Mike Dunleavy Jr.
Mike Dunleavy Jr. has been around the game his entire life.
— Golden State Warriors (@warriors) June 16, 2023
▪️ Son of longtime NBA coach and executive Mike Dunleavy Sr.
▪️ Played for Coach K at Duke, winning a national title in 2001.
▪️ Played 15 years in the NBA, beginning his career with the Dubs in 2002.
▪️ Joined the… pic.twitter.com/D264aWfFZH
42-latek to postać dobrze znana kibicom GSW. I nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o fakt, że Dunleavy Jr. przez pierwsze lata swojej kariery zawodnika w NBA reprezentował barwy kalifornijskiego zespołu. Po odwieszeniu butów na kołek został on bowiem w 2018 roku sprowadzony przez nomen omen Myersa – który wcześniej był jego agentem – do zarządu GSW. Początkowo nowy generalny menedżer Wojowników był skautem, ale już wtedy jasne było, że Dunleavy Jr. będzie w przyszłości sprawował bardziej odpowiedzialne funkcje.
Pewne było tylko, że nie chce być on trenerem, o czym Myers mówił kilka lat temu w jednym z wywiadów. Dunleavy Jr. szybko ze skauta awansował więc na stanowisko asystenta Myersa, a teraz zajmie jego miejsce. Warto dodać, że odchodzący z tej pozycji Myers wyraził duże poparcie dla 42-latka. Ten będzie musiał teraz współpracować m.in. z właścicielem Joe Lacobem oraz jego synem Kirkiem, który jednak już w poprzednich latach miał bardzo ważny głos w zarządzie kalifornijskiego klubu.
Przed nowym generalnym menedżerem tymczasem bardzo ważne lato, w którego trakcie wyjaśni się m.in. przyszłość Draymonda Greena w San Francisco. Niemal pewne jest bowiem, że Green skorzysta z opcji gracza, by wejść na rynek wolnych agentów i poszukać nowej umowy, ale nie wiadomo, czy dogada się z Warriors w sprawie przedłużenia tej współpracy.
Dunleavy Jr. w swojej nowej roli będzie mógł wykorzystać doświadczenie nie tylko z pracy w zarządzie GSW w ostatnich latach, ale również ze swojej 15-letniej kariery w NBA. Warto też dodać, że w przeszłości jego ojciec – Mike Dunleavy Sr. – odnosił w NBA niemałe sukcesy jako zawodnik, trener oraz menedżer. Warriors mają za sobą tymczasem nieudaną próbę obrony tytułu. Poprzedni sezon zasadniczy z bilansem 44-38 zakończyli na szóstym miejscu w Konferencji Zachodniej NBA, a w fazie play-off odpadli w drugiej rundzie po porażce z Los Angeles Lakers.