Jeden z dyrektorów generalnych klubu z Konferencji Wschodniej twierdzi, że O.G. Anunoby jest najlepszym dostępnym zawodnikiem na rynku transferowym NBA. Nazwisko skrzydłowego Toronto Raptors od kilku tygodni cały czas pojawia się w plotkach transferowych, a jego usługami mają być zainteresowani dosłownie wszyscy. Nie da się ukryć, że Anunoby jest łakomym kąskiem.
Dziennikarz Fox Sports, Ric Bucher, przeanalizował to, jak obecnie wygląda rynek transferowy w NBA i którzy zawodnicy znajdują się na radarze klubów. – Wszechstronny młody zawodnik u szczytu swoich możliwości? Na 1000 proc. będzie najlepszym dostępnym graczem na rynku – powiedział anonimowy dyrektor generalny klubu z Konferencji Wschodniej, cytowany przez Buchera.
Wiele wskazuje na to, że Toronto Raptors czeka gruntowna przebudowa, a w tym sezonie sam awans do play-offów będzie niemałym wyzwaniem. Nawet wygrana 132:105 z Portland Trail Blazers niezbyt poprawia ich sytuację – z bilansem 23-28 zajmują obecnie 12. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Plotki transferowe sugerują, że obaj podstawowi obwodowi chcą odejść latem z Kanady. Podobne plany ma mieć Anunoby.
Zarówno Fred VanVleet, jak i Gary Trent Jr. mogą odstąpić od ostatniego roku umowy po zakończeniu trwającego sezonu. Raptors mogą chcieć wykorzystać ostatnią szansę, by jeszcze coś za nich otrzymać. Anunoby ma zaledwie 25 lat i w kolejnych sezonach będzie prawdopodobnie tylko lepszy. Do NBA trafił z 23. wyborem draftu z 2017 r. W drugim sezonie na zawodowych parkietach wchodził z ławki, pomagając Raptors w wygraniu jedynego tytułu w historii. W tym sezonie osiąga średnio 16,9 punktu, 5,5 zbiórki, 2,1 przechwytu i dwie asysty na mecz. Wystąpił w pierwszej piątce we wszystkich 45 rozegranych meczach.
Anunoby potrafi zagrozić rzutem zza łuku, trafiając w obecnym sezonie 36,6 prób za trzy. Jego umiejętności gry w obronie z pewnością przyciągają inne klubu, a młody wiek sprawia, że dla nowego klubu byłby wzmocnieniem na lata. Zach Lowe z ESPN sugerował kilka tygodni temu, że wszystkie kluby NBA widziałyby u siebie Anunoby’ego. Skrzydłowy ma kontrakt jeszcze na przyszyły sezon, za który zarobi 18,6 mln dol.