W ostatnich sekundach trzeciej kwarty poniedziałkowego meczu Nuggets Bucks, Jamal Murray popisał się bardzo efektownym wsadem. Zapewne moglibyśmy go uznać za jeden z najlepszych w tym sezonie, ale podczas jego wykonywania rozgrywający drużyny z Denver faulował rywala.
To bez wątpienia byłby jeden z najefektowniejszych wsadów w tym sezonie. Zwłaszcza, że wykonany przez gracza obwodowego. Jamal Murray minął rywali z prawej strony, poszedł do środka jak to się mówi potocznie i z naskoku wykonał potężny wsad jedną ręką.
Problem jednak w tym, że będąc w powietrzu odepchnął łokciem obrońcę. Sędziowie uznali to zachowanie za faul i odgwizdano Murrayowi „ofens”.
Nuggets wygrali to spotkanie z Bucks 109:95, a Murray zdobył 21 punktów.
Dla Bucks była trzecia przegrana z rzędu, ale dla ich usprawiedliwienia należy dodać, że nie grali w tym meczu dwaj liderzy – Khris Middleton oraz Giannis Antetokounmpo.