Oklahoma City Thunder bez wątpienia należą do jednych z głównych faworytów rozpoczynającego się niedługo sezonu. Obrońcy tytułu będą chcieli powtórzyć tegoroczny sukces, ale pozostałe zespoły zrobią wszystko, żeby pokrzyżować im plany. Zapytany o duże oczekiwania wobec Thunder Nikola Jokić odpowiedział w swoim stylu, podkreślając, że ma nadzieję na to, że to jego Denver Nuggets powalczą o w nadchodzących miesiącach o najwyższe cele.
Po pokonaniu Indiany Pacers w czerwcowym finale ligi Oklahoma City Thunder wywalczyli pierwsze mistrzostwo w historii organizacji. Jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Podopieczni Marka Daigneaulta są wymieniani w przedsezonowych prognozach jako jeden z głównych faworytów nadchodzących rozgrywek.
Zapytany o to, czy Thunder są jego zdaniem faworytami nadchodzącego sezonu Nikola Jokić, odpowiedział, że liczy przede wszystkim na udane rozgrywki w wykonaniu swojego zespołu.
– OKC faworytem?. Mam nadzieję, że to my będziemy cichym – jak to się mówi? – cichym rycerzem. Cichym koniem. Czarnym koniem – skomentował żartobliwe Serb.
Nuggets, którzy zakończyli minione rozgrywki po porażce w 2 rundzie fazy play-off z Thunder, poczynili tego lata znaczące wzmocnienia, w celu nawiązania do 2023 roku, kiedy zdobyli mistrzowski tytuł. W Kolorado pozyskali Jonasa Valanciunsa, który powinien być idealnym zmiennikiem dla Nikoli Jokica i odciążać go przede wszystkim podczas rozgrywek regularnych, ponieważ Serb w ostatnim sezonie należał do czołówki graczy mających najwięcej minut spędzonych na parkiecie.
Oprócz tego w wyniku wymiany do Brooklyn Nets powędrował Michael Porter Jr. w zamian za Camerona Johnsona, czyli gracza o zbliżonej charakterystyce, który jest jednak lepszym defensorem. Ponadto jako wolni agenci podpisani zostali Bruce Brown – kluczowy element mistrzowskiej układanki zespołu z 2023 roku i Tim Hardaway Jr., czyli solidny zadaniowiec z przyzwoitym rzutem regularnie notujący ponad 10 punktów na mecz w ostatnich sezonach.
Widać więc, że w Denver odrobili lekcję, bowiem w poprzednich sezonach trochę zaniedbywali tam ławkę rezerwowych, co miało odczuwalne konsekwencje w postaci wyników. Teraz wydaje się, że Nuggets znowu mają wszystko by spróbować nawiązać do mistrzowskiego sezonu 2022/2023.
Nuggets mają za sobą dwa spotkania w ramach preseason. Przegrali z Minnesota Timberwolves, a następnie pokonali Toronto Raptors. Ich kolejnym rywalem w nocy z niedzieli na poniedziałek będą Los Angeles Clippers.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
