Luka Doncić od kilku miesięcy jest graczem Los Angeles Lakers. Jego kolegą z drużyny mógł być Klay Thompson, gdyby wcześniej dokonał innego wyboru. Jak donosi serwis The Athletic superstrzelec negocjował z zespołem z Kalifornii umowę, gdy był wolnym agentem, ale ostatecznie zdecydował się na niższe zarobki i grę w Dallas Mavericks. O jego decyzji zaważył Słoweniec, który niedługo później został wytransferowany.
Klay Thompson to absolutna legenda Golden State Warriors. Jednak po zdobyciu dla klubu czterech tytułów superstrzelec nie był w stanie dogadać się z władzami w sprawie nowego kontraktu. Po dwóch sezonach naznaczonych poważnymi kontuzjami i brakiem gry Thompson nie wrócił już do dawnej dyspozycji. Warriors chcieli poszukać innych rozwiązań. Zadowalające go pieniądze otrzymał od Dallas Mavericks, z którymi w 2024 r. związał się trzyletnim kontraktem.
Serwis The Athletic donosi, że zainteresowani sprowadzeniem do siebie Thompsona byli Los Angeles Lakers. Klub z Kalifornii miał oferować obrońcy czteroletni kontrakt warty 80 mln dol. Ostatecznie Lakers nie dogadali się z Warriors w sprawie sign-and-trade. Zrobili to z Mavericks i to tam powędrował Thompson. — Obecność Doncicia i połączenie sił na obwodzie z Kyrie Irvingiem była decydująca. Stając przed wyborem, Thompson świadomie wybrał tę opcję. Nie spodziewał się nadchodzącej wymiany — pisze The Athletic.
Kilka miesięcy później Mavericks oddali Doncica do Lakers za Anthony’ego Davisa w wymianie, której nikt nie był w stanie przewidzieć. Dyrektor generalny Nico Harrison argumentował ruch chęcią wzmocnienia obrony. Po słabym początku kolejnego sezonu Harrisona nie ma już w klubie, a Doncić błyszczy w barwach nowej drużyny.
Sam Thompson także nie może zaliczyć początku tego sezonu do udanych. W 12 rozegranych spotkaniach zanotował średnio 8,8 punktu, 2,8 zbiórki i 1,9 asysty.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!










