Wielkimi krokami zbliża się turniej o Mistrzostwo Europy. My najbardziej ekscytujemy się rywalizacją, która odbędzie się w Katowicach. Polska zmierzy się między innymi ze Słowenią i Francją, zatem istnieje szansa, że w katowickim “Spodku” zagrają Luka Doncić oraz Victor Wembanyama. Kto jeszcze z gwiazd najlepszej ligi świata może wziąć udział w EuroBaskecie?
Oto najciekawsze nazwiska:
- Luka Doncić – nadal nie wiadomo, co w jego sprawie się wydarzy, ale mamy szczerą nadzieję, że będziemy Doncicia oglądać w Katowicach. Przedstawiciele reprezentacji Słowenii nie dostali jasnej deklaracji, jednak Doncić zawsze chętnie swój kraj reprezentował. EuroBasket może być dla niego częścią przygotowań do kolejnego sezonu w NBA.
- Victor Wembanyama – w jego sprawie jest znacznie więcej znaków zapytania i na ten moment nic nie wskazuje na to, by Vic zagrał dla Francji w Katowicach. Rzekomo niedawno odstawił tabletki przeciwzakrzepowe. Lekarze monitoruje jego stan zdrowia. Jeśli będzie choć minimalne zagrożenie dla jego zdrowia, w San Antonio będą naciskać, by skupił się na swoim zdrowiu.
- Nikola Jokić – w trakcie play-offów mówiło się o tym, że Nikola Jokić może zrobić sobie przerwę od reprezentowania swojego kraju i odpuścić turniej rangi Mistrzostw Europy. Serbowie nadal przystąpią do niego w charakterze jednego z faworytów, lecz obecność Jokera byłaby dla całego turnieju dużą wartością marketingową.
- Giannis Antetokounmpo – na razie w sprawie Greka więcej mówi się o jego przyszłości na parkietach NBA, a nie na EuroBaskecie. Giannis nie czuje silnej potrzeby reprezentowania swojego kraju i nie zadeklarował gotowości do gry na EuroBaskecie. Przypadek podobny do tego Jokicia – byłby wartością dodaną dla rangi imprezy.
- Kristaps Porzingis – zawsze gotowy do gry dla reprezentacji, ale nie zawsze pozwala mu na to zdrowie. Tak było m.in. rok temu. Łotysz na każdym kroku podkreśla, że bardzo chętnie założy koszulkę drużyny narodowej. Potrzebuje jednak mieć pewność, że do turnieju przystąpi optymalnie przygotowany, bez narażania się na problemy ze zdrowiem.
- Jonas Valanciunas – biorąc pod uwagę, że Domantas Sabonis nie zagra na turnieju z powodów osobistych (takie pojawiały się doniesienia), obecność Valanciunasa może być kluczowa dla szans Litwy w rywalizacji o Mistrzostwo Europy. Za nim sezon w koszulkach Washington Wizards i Sacramento Kings. Ma 33 lata, więc szans na reprezentowanie kraju będzie coraz mniej.
- Lauri Markkanen – za jego Utah Jazz sezon, o którym nikt w Salt Lake City nie będzie długo pamiętał. Zatem Markkanen ma szansę uratować 2025 i powalczyć z Finlandią o historyczny sukces. Skrzydłowy już zadeklarował, że zagra, więc Finowie mogą poważnie myśleć o rywalizacji z teoretycznie silniejszymi rywalami. Będą jednym z czterech gospodarzy turnieju.
- Nikola Vucević – jest gotowy reprezentować Czarnogórę. Środkowy Chicago Bulls przyznaje, że EuroBasket 2025 może być jego ostatnim występem w barwach narodowych. Choć kończy 35 lat, Vucević udowodnił, że wciąż może być wartościowym zawodnikiem. W sezonie 2024/25 notował średnio 18,5 punktu, 10,1 zbiórki i 3,5 asysty na mecz.
- Zaccharie Risacher – Rudy Gobert nie wyraził swojej gotowości, co do założenia barw narodowych po bolesnej porażce w finałach Konferencji Zachodniej. Istnieje jednak duża szansa, że kibice zobaczą w akcji Risachera, który może sporo namieszać w reprezentacji Francji. Za młodym zawodnikiem dobry pierwszy sezon w barwach Atlanty Hawks.
- Alperen Sengun – jeden z najlepszych wysokich w lidze. W Turcji zdają sobie sprawę, że obecność w rotacji Senguna może być decydująca dla ich ostatecznego wyniku, zupełnie jak obecność Jeremy’ego Sochana w reprezentacji Polski. Kadra Turcji cały czas czeka na jednoznaczny sygnał od gwiazdy Houston Rockets.
Poza wspomnianym Sochanem, który będzie reprezentował biało-czerwone barwy, na parkietach EuroBasketu możemy zobaczyć również lidera ostatniego triumfatora Mistrzostw Świata – reprezentacji Niemiec, czyli Dennis Schrodera. Niewykluczone, że w barwach Wielkiej Brytanii zagra jeden z utalentowanych ofensywnych graczy New York Knicks – OG Anunoby.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
