Choć Dallas Mavericks jeszcze nie zdecydowali tak na 100%, czy Anthony Davis trafi na rynek transferowy, to jednak coraz więcej znaków wskazuje na to, że tak się właśnie stanie. Jak przekazał Shams Charania, wiadomo już nawet, jakie kluby ustawią się w kolejce po 32-letniego środkowego.
To może być jedna z najciekawszych kwestii tej zimy w NBA. Czy Anthony Davis zmieni klub, a jeśli tak, to gdzie Dallas Mavericks wyślą środkowego? Jak podaje Shams Charania, agent Davisa – Rich Paul – spotkał się z władzami teksańskiej drużyny i poprosił o jasne stanowisko dot. przyszłości jego klienta w Dallas. Na razie jednak sami Mavs jeszcze nie do końca wiedzą, co chcą zrobić.
Na ten moment trzymają otwartych kilka opcji, a z podjęciem decyzji chcą poczekać jeszcze kilka tygodni. W tej chwili niewykluczone jest nawet, że Davis jednak w Dallas zostanie i podpisze przedłużenie kontraktu przyszłego lata. Ale jeśli Mavs zdecydują się wystawić go na rynek transferowy, to 32-latek ma być głównym celem transferowym wielu ekip. Wśród nich, według informacji Shamsa, są m.in. Detroit Pistons, Atlanta Hawks i Toronto Raptors.
Charania zauważa, że wszystkie te trzy zespoły całkiem nieźle radzą sobie w tym sezonie – a Tłoki to przecież w tej chwili numer jeden w Konferencji – dlatego sięgnięcie po Davisa może być dla nich bardzo kuszące. Tym bardziej że na Wschodzie nie ma na ten moment wyraźnego faworyta, a dodanie do składu AD – 10-krotnego all-stara, który całą karierę spędził na Zachodzie – może pozwolić na włączenie się do walki o mistrzostwo wiosną przyszłego roku.
Według dziennikarza ESPN także kilku innych graczy Mavericks – w tym Daniel Gafford, Klay Thompson oraz D’Angelo Russell – może wylądować tej zimy na rynku transferowym.










