Czasami zawodnicy znajdują się na językach mediów nie tylko dzięki swoim magicznym występom, ale również przez swoje pozaboiskowe wybryki. Z tego drugiego powodu głośno było ostatnio o Taju Gibsonie, który naraził się nowojorskiej drogówce. 


Jeszcze kilka dni temu na twarzy Taja Gibsona mógł pojawić się szeroki uśmiech. Podkoszowy Trafił bowiem do jednego z najciekawszych zespołów przyszłych rozgrywek, Minnesoty Timberwolves. Żeby było ciekawiej całą drużynę prowadzi jego stary znajomy Tom Thibodeau, a wśród zawodników znajduje się były klubowy kolega, Jimmy Butler.

Radość skrzydłowego zakończyła się jednak w czwartek. Nowy nabytek Wolves został bowiem aresztowany przez nowojorską drogówkę za jazdę z nieważnym prawem jazdy.

Około 2.45 Policjanci zauważyli jak jeden z samochodów zawraca w niedozwolonym miejscu. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali pojazd i poprosili kierowcę o okazanie dokumentów. Niestety Gibson pokazał im prawo jazdy, które jakiś czas temu zostało zawieszone. Według rzecznika nowojorskiej policji, Christophera Pisano mężczyznę oskarżono o utrudnianie pracy policjantów oraz wykroczenie drogowe jakim było zawracanie w niedozwolonym miejscu na drodze. Za pierwsze przestępstwo grozi mu kara 30 dni pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 500 dolarów.

Gibson został zwolniony z aresztu policyjnego, jednak to nie koniec jego kłopotów. Zawodnik ma stawić przed sądem 1 września.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments