Wszystko wskazuje na to, że Denzel Valentine nie zagra w tym sezonie. Młody gracz Chicago Bulls potrzebuje operacji kostki. Zabieg na tyle skomplikowany, że Valentine odpocznie po nim przez kilka miesięcy. Powrót jest możliwy, ale czy ekipa z Windy City zaryzykuje.
Po drugim sezonie, w którym Denzel Valentine poniekąd rozczarował, zawodnik postanowił zadbać o problematyczną kostkę. Ta przeszkadzała mu do tego stopnia, że Valentine nie był w stanie usprawnić swojej gry. – Jako pierwszoroczniak straciłem cały sezon w szkole średniej, więc mniej więcej wiem, jak sobie z tym poradzić – mówi Denzel. – Wiem, że to nie będzie fajne. Po prostu skupię się na tym, by wrócić jak najszybciej – dodaje.
– Jestem pewny, że gdy wrócę będę w stanie wykorzystać sto procent mojego potencjału. Do tej pory nie miałem takiej możliwości – kontynuuje Valentine. Bulls wybrali go w drafcie 2016 z 14. pickiem. Już wtedy zawodnik zgłaszał pewne problemy, ale grał pomimo dyskomfortu. W 77 meczach poprzednich rozgrywek – jego drugich w lidze – notował na swoje konto średnio 10,2 punktu, 5,1 zbiórki i 3,2 asysty trafiając 41,7 FG% i 38,6 3PT%.
– Zawsze jak podkręciłem kostkę to ból wracał. Po dwóch tygodniach znów czułem się normalnie, lecz z czasem wiedziałem, że coś jest nie tak. Po rozmowie z doktorem usłyszałem, że muszę podjąć naprawdę trudną decyzję – mówi dalej Valentine. Wkrótce zawodnik przejdzie skomplikowaną operację kostki. Wróci za około cztery miesiące, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Nie wiadomo jednak, czy Bulls przywrócą go do rotacji na ostatnie miesiące rozgrywek zasadniczych.
– Kiedy wrócę to będzie zupełnie nowa kostka. Mam nadzieję, że w końcu wszystko będzie w porządku. Sądzę, że dzięki temu wyniosę swoją grę na wyższy poziom. Mam teraz cały rok na to, by przygotować swoje ciało. Od szkoły średniej bez przerwy walczyłem, więc możliwość zrobienia wszystkiego krok po kroku jest dla mnie szczęściem w nieszczęściu – kończy Valentine. Mimo wszystko szkoda, że młody gracz traci rok ze swojej kariery. Decyzja może mu jednak wyjść na dobre.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET