Marcus Jordan liczy, że ojciec Michael zostanie świadkiem podczas jego ślubu z Larsą Pippen, byłą żoną Scottiego. Para spotyka się ze sobą stosunkowo krótko, ale jest gotowa wnieść relację na kolejny poziom. W przeszłości Michael i Scottie wspólnie świętowali największe sukcesy w karierze — razem wygrali sześć mistrzostw NBA i stworzyli jedną z największych dynastii w historii zawodowego sportu. Teraz sprawy wyglądają zupełnie inaczej.
Jeszcze 25 lat temu Michael Jordan i Scottie Pippen świętowali zdobycie szóstego mistrzostwa NBA w karierze, byli uznawani za najlepszy duet w historii koszykówki. W tym czasie ich relacja rozwinęła się w zupełnie innym kierunku, niekoniecznie dobrym. Jest tak źle, że syn Michaela Marcus chce, by ojciec został świadkiem podczas jego ślubu z Larsą Pippen, byłą żoną Scottiego. Para spotyka się ze sobą od jakiegoś czasu.
— Byłem świadkiem na ślubie ojca oraz na ślubie brata. Oczywiście, że utrzymamy tę tradycję, przynajmniej tak myślę — powiedział Jordan w programie „Pablo Torre Finds Out”. W sierpniu Marcus przyznał, że trwają przygotowania związane z organizacją ślubu, teraz powtórzył to stwierdzenie.
Syn legendy Chicago Bulls grał w koszykówkę na University of Central Florida. Larsa rozwiodła się z Pippenem w 2021 r., znana jest głównie z programu „The Real Housewives of Miami”.
***
Wspieraj PROBASKET
