Ponoć już w styczniu tego roku San Antonio Spurs wiedzieli o pierwszych zarzutach wystosowanych w kierunku Josha Primo. Według byłej już pracowniczki klubu, która w czwartek wniosła pozew przeciwko zawodnikowi, ale też przeciwko Spurs, klub miał ignorować jej zgłoszenia o kolejnych przypadkach obnażania się 19-latka. Władze teksańskiej drużyny wszystkiemu jednak zaprzeczają.
Coraz poważniej robi się w sprawie Joshuy Primo, którego przed tygodniem San Antonio Spurs zwolnili. Początkowo nie było wiadomo, o co chodzi, a dopiero po jakimś czasie okazało się, że 19-latek oskarżany jest o obnażanie się przed kobietami. W czwartek w tej sprawie pojawił się już oficjalny pozew złożony przez lekarkę Hillary Cauthen, która do sierpnia tego roku (jej umowa nie została przedłużona) zajmowała się terapią psychologiczną w teksańskim klubie.
Według niej pierwszy incydent miał mieć miejsce już w grudniu 2021 roku, a zgłoszenie tego do władz Spurs miało nastąpić w styczniu 2022 roku. Klub miał jednak zignorować takie sygnały. Ostatecznie według lekarki miało dojść do aż dziewięciu przypadków obnażania. W pozwie czytamy, że Spurs woleli „poświęcić lekarkę na rzecz zawodnika, wobec którego mieli nadzieje, że stanie się gwiazdą”.
Co jeszcze twierdzą pozywający?
- każdy kolejny przypadek obnażania się Primo miał być coraz to bardziej ekstremalny
- Primo miał obnażyć się przed lekarką nawet podczas spotkania w przestrzeni publicznej
- w czerwcu lekarka miała usłyszeć, że o sprawie wie już trener Gregg Popovich
- Primo miał się obnażyć także podczas tegorocznej ligi letniej w Las Vegas, jak również w Minneapolis na kilka dni przed zwolnieniem z klubu
Na pozew zareagował już sam Primo oraz klub. Zawodnik w oświadczeniu wydanym przez swojego adwokata zaprzeczył jakimkolwiek zarzutom kierowanym w jego stronę i oskarżył pozywającą o skok na pieniądze. – Josh Primo nigdy intencjonalnie nie obnażył się ani przed doktor Cauthen, ani przed nikim innym i nie był nawet świadomy, że jego intymne części ciała były widoczne spod treningowych szortów – czytamy w oświadczeniu.
Z kolei Spurs przemówili przez RC Buforda, a więc CEO klubu, według którego zespół nie zgadza się z „dokładnością faktów, szczegółów oraz linią czasową wydarzeń przedstawionych w czwartek”. Na razie jednak ekipa z San Antonio nie zamierza dzielić się szczegółami sprawy.
NBA jak do tej pory nie zabrała głosu.
Canal+ Online w pakiecie z NBA League Pass na rok! Planowałeś kupić League Passa NBA, ale nie wiedziałeś, czy się opłaca? Każdy mecz Jeremiego Sochana na żywo i na żądanie w najwyższej jakości, a to dopiero początek! W specjalnej ofercie możesz mieć dodatkowo CANAL+ online za jedyne 7 zł 50 gr miesięcznie!? Tak, tak – 7 zł 50 gr za mecze angielskiej Premier League, PKO Ekstraklasy, hiszpańskiej La Ligi czy francuskiej Ligue 1! Do tego dostęp do biblioteki Canal+, gdzie znajdziemy wiele znakomitych filmów i seriali, w tym dużo nowości, które niedawno były w kinach!
Jeremy Sochan znakomicie rozpoczął karierę w NBA. Po początkowych problemach w ataku, skrzydłowy San Antonio Spurs prezentuje się coraz solidniej. Zdecydowanie gorzej mają się Los Angeles Lakers, którzy na początku rozgrywek wyglądają okropnie przede wszystkim w ataku. Niewiele wskazuje na to, by ten stan rzeczy się zmienił. W najnowszym odcinku podcastu PROBASKET LIVE Michał Pacuda mówi też o tym, dlaczego szkoda mu Bena Simmonsa.