Nie jesteśmy szczególnie zaskoczeni, że Stephen Curry tak dobrze radzi sobie w innym sporcie związanym z piłką. W tym konkretnym nie dotyka jej bezpośrednio, ale okazuje się, że z kijem w ręce radzi sobie równie dobrze, co za linią trzech punktów. Zawodnik Golden State Warriors wygrał właśnie turniej dla celebrytów. 


Już od kilku lat obserwujemy Stephena Curry’ego wykorzystującego letnią przerwę na doskonale swoich umiejętności na polu golfowym. Zawodnik Golden State Warriors traktuje to bardzo poważnie i cały czas pobiera lekcję, by stawiać kolejne kroki. Właśnie wygrał turniej dla celebrytów – American Century Championship. Jest pierwszym aktywnym sportowcem od 2000 roku, któremu udała się ta sztuka. Wówczas wygrał były amerykański futbolista – Al Del Greco

Spełniłem swoje marzenie! Zwycięskie flow w Tahoe! Niesamowity weekend, o którym nigdy nie zapomnę. Nie mogę się doczekać, żeby to powtórzyć – napisał Steph na twitterze, zaraz po tym, gdy podniósł pierwszy puchar. Hitem stało się jego uderzenie z ponad 150 jardów, gdy Curry już przy pierwszej próbie zaliczył dołek. Jego radosna celebracja była w pełni uzasadniona, bowiem nie mógł zrobić tego lepiej. Wiele osób wyraża swój podziw, nawet profesjonalni golfiści. 

Niewykluczone, że Steph zaraz po zakończeniu kariery na parkietach NBA, spróbuje rozpocząć zupełnie nową karierę, tym razem na polu golfowym. W trakcie 34. edycji turnieju ACC pokazał, że posiada umiejętności, które mogą uczynić go profesjonalistą. Fanem golfa jest również J.R. Smith, który jakiś czas temu mówił, że umiejętności strzeleckie w NBA mogą przekładać się na to, jak radzisz sobie z kijem do golfa w ręce. – Musisz mieć powtarzalność i szeroki zakres uderzeń – mówił. 

Ja zawsze rzucałem bez odpowiedniego balansu ciała, przechylając się w prawo, w lewo… W golfie musisz uderzać z górki, pod górkę, z boku, więc to się przekłada i sprawia, że gra się łatwiej – mówi dalej Smith. W przypadku Stepha mówimy o jednym z najlepszych strzelców w historii. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak potoczy się jego przygoda z tą dyscypliną sportu, tym bardziej, że Curry zapowiedział już, że za rok ponownie weźmie udział w turnieju dla celebrytów. 

Przed nim jednak piętnasty sezon na parkietach najlepszej ligi świata. Curry nadal prezentuje poziom MVP i chce obok Klaya Thompsona, Andrew Wigginsa i Draymonda Greena ponownie włączyć się do walki o mistrzostwo. W tym roku Warriors musieli uznać wyższość Los Angeles Lakers, ale ze swoich celów nie rezygnują. Nowy generalny menadżer drużyny – Mike Dunleavy przyznał, że chce w stu procentach zmaksymalizować to, co z ery wielkich Warriors zostało. 


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments