Niewykluczone, że wkrótce Boston opuści kolejny gracz, który był bardzo pomocny w doprowadzeniu drużyny do miejsca, w jakim ta się obecnie znajduje. Wokół Marcusa Smarta robi się coraz więcej szumu wskazującego na to, że Danny Ainge spróbuje go wkrótce przehandlować.
Zawodnik jest aktualnie poza grą z powodu kontuzji ręki, jakiej doznał będąc we własnym domu. Zawodnik rozgrywa kolejny dobry sezon. W 46 meczach rozgrywek, notował na swoje konto średnio 10,1 punktu, 4,7 asysty, 3,5 zbiórki i 1,3 przechwytu, trafiając jednak słabe 35,7 FG% i 29,9 3PT%. Stanowi ogromną siłę w obronie, nieco gorzej z atakiem, gdzie kuleje przede wszystkim jego regularność. Zapewnia jednak ogrom niespożytej energii.
Jest dobrym graczem, ale czy przebije poziom, do którego już dobił? W Bostonie zaczynają mieć wątpliwości. Tym bardziej, że pod jego nieobecność skrzydła rozwinął Terry Rozier. Młody gracz w ostatnich kilku meczach był dla Brada Stevensa niezwykle kluczową postacią. Rozier dostał od trenera szansę i bardzo dobrze ją wykorzystuje. W ostatnim meczu stycznia zanotował pierwsze w karierze triple-double kończąc z 17 punktami, 10 zbiórkami i 11 asystami zwycięstwo nad New York Knicks.
Dwa dni później rzucił 31 punktów w wygranej nad Atlantą Hawks. Co się stanie w rotacji Stevensa po powrocie Smarta? Biorąc pod uwagę formę Roziera, ten powinien odebrać mu znaczną część minut i przesunąć na ławkę rezerwowych. To może być prosta droga do rozstania się z zawodnikiem. Marcus latem trafi na rynek wolnych agentów, więc generalny menadżer ekip – Danny Ainge może sprawdzić jego wartość jeszcze przed 8 lutego.
Rzekomo Celtics już odbyli w sprawie zawodnika kilka rozmów. – Rozmawiamy, ale nie robimy niczego na siłę. Nie mamy bardzo wyraźnych dziur w składzie, byśmy musieli je szybko tamować. Oczywiście wiele brakuje nam do perfekcji, ale jestem zadowolony z naszej rotacji – mówi Ainge. Smart to defensywna wartość, z którą ekipie z Bostonu będzie się bardzo trudno rozstać. Zatem wiele wskazuje na to, że Danny stanie przed trudną decyzją do podjęcia.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET