Guerson Yabusele wyjaśnił, w jaki sposób drużyny z najważniejszych rozgrywek klubowych w Europie mogą rywalizować z zespołami z najlepszej koszykarskiej ligi świata.
29-latek był odkryciem ostatnich igrzysk olimpijskich, dzięki czemu ponownie dostał angaż w NBA. Po pięcioletniej przerwie powrócił do NBA, podpisując kontrakt z Philadelphia 76ers. W pierwszym meczu sezonu 2024/25 Francuz zdobył 10 punktów, 4 zbiórki i 3 przechwyty w 26 minut. Koszykarze z Filadelfii przegrali z Milwaukee Bucks w Wells Fargo Center.
Reprezentant Francji w latach 2017-19 rozegrał też dwa sezony (90 meczów) w Boston Celtics. – Uważam, że jest za wcześnie, aby cokolwiek mówić, ponieważ rozegrałem tylko jeden mecz, ale zawsze powtarzam, że niektóre z najlepszych drużyn Euroligi mogą na pewno konkurować z kilkoma drużynami NBA – powiedział mistrz Euroligi z 2023 roku po pierwszym meczu dla Sixers. – Nie mówię o najlepszych drużynach NBA – dodał.
– To dwie różne ligi – kontynuuje Francuz. – Grałem w Realu Madryt przez 3 lata i rywalizowałem z wieloma zespołami i zawodnikami. Zdobyłem dużo doświadczenia. Bardzo pomogła mi rywalizacja z mocnymi zespołami – podkreśla.
Yabusele od 2020 roku jest reprezentantem Francji. –Nie widzę nikogo, kto nie mógłby dostać się do ligi – komplementował swoich kolegów z kadry Trójkolorowych. – Każdy w naszej drużynie może coś wnieść do NBA – kończy.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.