W ostatnich dniach coraz więcej głosów wokół NBA mówi o możliwych przenosinach LeBrona Jamesa do… Philadelphii 76ers. W drużynie z Miasta Braterskiej Miłości LBJ miałby utworzyć zupełnie nową siłę obok Bena Simmonsa i Joela Embiida. To na pewno interesująca perspektywa.


LeBron James latem przyszłego roku trafi na rynek wolnych agentów. Wobec przyszłości zawodnika jest wiele znaków zapytania. W trakcie letniej przerwy pojawił się wątek Los Angeles, gdzie LBJ miałby zakończyć swoją karierę. W międzyczasie jednak, głos zabrał agent gracza – Rich Paul. – Najważniejsze dla niego jest zwyciężanie – twierdził. – Na tym etapie jego kariery wszystko sprowadza sie do wygrywania. […] Teraz powinien się w stu procentach skupić na Cleveland. Jest to winien swoim kolegom – dodał.

Rozwój sezonu i jego rozstrzygnięcie dla Cleveland Cavaliers, będzie w dużym stopniu rzutowało na tym, co James zrobi latem, gdy trafi na rynek. W kuluarach zaczyna się mówić o Filadelfii, jako rozwiązaniu, które 3-krotny mistrz byłby skłonny rozważyć. W Philly dołączyłby do Bena Simmonsa, z którym na przestrzenii ostatnich kilku lat zbudował dobre relacje. Panowie latem spotykają się na wspólnych treningach. James nt. Bena zawsze wypowiadał się w samych superlatywach.

W salary-cap Philadelphii 76ers będzie wystarczająco dużo miejsca, by zaproponować Jamesowi propozycję, którą ten będzie skłonny rozważyć. Kilka dni temu drużyna zakontraktowała Roberta Covingtona, ale to nie stanie na przeszkodzie. Dołączenie LBJ-a do rotacji Bretta Browna, automatycznie uczyniłoby z Szóstek kandydata do mistrzostwa. Po latach tankowania i zbierania młodych utalentowanych graczy, walka w czołówce byłoby wspaniałą nagrodą za cierpliwość dla fanów drużyny.

Ostatecznie jednak decyzja należy wyłącznie do Jamesa, który zapewne podejmie ją pod kątem potrzeb swojej rodziny i pod kątem życia po koszykówce. Dlatego właśnie tak wiele mówiło się o Los Angeles, gdzie James w ostatnich latach swojej kariery mógłby aktywnie uczestniczyć w rozwoju własnego imperium biznesowego. Na przenosiny do Miasta Aniołów miała także naciskać jego żona. Ale co jeśli ani Lakers, ani Clippers nie przedstawią mu możliwości walki o mistrzostwo? Sixers mogą mieć drobną przewagę.

fot. Keith Allison, Creative Commons

Wyniki NBA: Niesamowity powrót Celtics, 48 punktów Hardena


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    16 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments