NBA: Shaq chowa się w domu, by uniknąć pozwu sądowego

Shaquille O’Neal miał wielokrotnie ukrywać się przed prawnikami, próbującymi dostarczyć mu dokumenty sądowe w związku z pozwem zbiorowym przeciwko celebrytom, którzy reklamowali giełdę kryptowalut FTX. Jak donosi amerykańskie wydanie magazynu „Forbes” były gracz m.in. Los Angeles Lakers ma ukrywać się w domu i ignorować pojawiających się przed jego posesją prawników.

W szczytu popularności giełda kryptowalut FTX była szeroko promowana przez wielu celebrytów, w tym legendarnego koszykarza Shaquille’a O’Neala, który reklamował ją poprzez liczne reklamy i wydarzenia. Od momentu upadku projektu, O’Neal miał stać się niedostępny dla prawników, którzy kilkukrotnie próbowali przekazać mu dokumenty sądowe – wynika z maili, do których dotarł „Forbes”. Były gracz m.in. Los Angeles Lakers został wymieniony w pozwie zbiorowym złożonym w listopadzie ubiegłego roku w federalnym na Florydzie. Złożył go mieszkaniec Oklahomy i inwestor detaliczny FTX Edwin Garrison, który stwierdził, że założył na niej konto pod wpływem reklam z udziałem celebrytów. Wśród oskarżonych jest także gwiazdor Golden State Warriors Stephen Curry.

– Włożyliśmy sporo wysiłku, by każdy otrzymał nasze skargi. Tylko jeden z nich zdecydował się na unikanie doręczenia, by przeciągnąć postępowanie lub w inny sposób uniknąć odpowiedzi na zarzuty – przekazali w mailu do oskarżonych prawnicy Garrisona, David Boies i Adam Moskowitz. Tą osobą ma być O’Neal, który ukrywał się w domu, gdy chciano przekazać mu dokumenty. Prawnicy mieli się także bezskutecznie próbować z kontaktować z ostatnim znanym adwokatem byłego koszykarza.

W rozmowie z „Forbesem” prawnicy Garrisona nie ukrywają, że są zdumieni środkami, jakie podjął O’Neal, by uniknąć otrzymania dokumentów. Ich zdaniem to na nim ciążą najpoważniejsze zarzuty związane z funkcjonowaniem giełdy FTX. W trakcie największego rozkwitu FTX była jedną z największych giełd kryptowalut na świecie, której wartość szacowano na 32 mld dol. Nie brakowało osób, które chciały firmować ten projekt swoją twarzą. Gdy zaczęły się problemy giełdy, Shaq próbował bagatelizować swój udział w projekcie. Nie jest jasne, ile O’Neal otrzymał za współpracę, a sam twierdził, że był jedynie „płatnym rzecznikiem firmy”.

Nie jest też jasne, czy O’Neal uważał kryptowaluty za bezpieczne lokowanie funduszy i sposobu na zarabianie.

***