Końcówka meczu Golden State Warriors z Cleveland Cavaliers mogła wyglądać zupełnie inaczej, gdyby sędziowie w spornych sytuacjach zdecydowali na korzyść gości z Ohio. LeBron James stwierdził, że KD faulował go dwa razy w kluczowym posiadaniu spotkania.
Fani ekipy z Ohio będą się upierać przy tym, że LeBron James w swoich dwóch ostatnich akcjach aż trzykrotnie był przez Kevina Duranta faulowany. Sędziowie nie gwizdnęli ani razu, dwukrotnie przyznając piłkę Golden State Warriors.
[ot-video][/ot-video]
Komentujący mecz Mark Jackson jasno stwierdził, że Durant w drugiej akcji LeBrona faulował. Zgodził się z nim nawet Damian Lillard.
Amen lmao https://t.co/XQ9LmR7Sl5
— Damian Lillard (@Dame_Lillard) 25 grudnia 2017
A jak Wy to widzicie? Czy sędziowie popełnili rażące błędy na korzyść Golden State Warriors? Zespół z Oakland wygrał 99:92 i przesunął się na pierwsze miejsce w zachodniej konferencji.
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET