Sacramento Kings zakończyli sezon regularny na 3 miejscu w Konferencji Zachodniej i byli zdecydowanie rewelacją minionych rozgrywek. Zespołowi nie udałoby się tego dokonać, gdyby nie dobra postawa między innymi Harrisona Barnesa, dla którego sezon 2022-23 był ostatnim w jego kontrakcie.
Harrison Barnes, jeden z kluczowych graczy Sacramento Kings w ostatnich latach, zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu ze swoją obecną drużyną. Nowa umowa, która wejdzie w życie, zagwarantuje mu 54 miliony dolarów, za okres trzech najbliższych lat.
Sacramento Kings forward Harrison Barnes – a key part of the franchise’s rise into Western Conference contention – has agreed on a new three-year, $54 million contract extension, his agent Jeff Schwartz of @Excelbasketball tells ESPN. pic.twitter.com/JCT4RUayt7
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) June 30, 2023
Sacramento Kings w ten sposób ochronili się przed ewentualnym odejściem Harrisona Barnesa, który od 1 lipca miał stać się niezastrzeżonym wolnym agentem. Wszyscy w organizacji byli świadomi, że gdy trafi na rynek, będzie bardzo łakomym kąskiem, dla wielu drużyn, dlatego Kings zależało bardzo, żeby dojść z nim do porozumienia jeszcze przed startem wolnej agentury.
Harrison Barnes spędził do tej pory 5 sezonów, reprezentując barwy Sacramento Kings. W minionych rozgrywkach pomógł awansować swojej drużynie do play-off. Silny skrzydłowy zagrał jako starter we wszystkich 82 spotkaniach sezonu regularnego i był jednym z trzech graczy w całej NBA, który tego dokonał. Barnes na parkiecie spędzał średnio 32,5 minuty, zdobywając w tym czasie 15 punktów, 4,5 zbiórki, 1,5 asysty oraz 0,7 przechwytu.
Harrison Barnes poza dobrymi statystykami wnosi do gry zespołu mistrzowskie doświadczenie, silny skrzydłowy w 2015 roku zdobył pierścień, grając w barwach Golden State Warriors. Dla Sacramento Kings jest on bardzo ważny zarówno na parkiecie, jak i w szatni, zwłaszcza przy tak młodej drużynie. Wiele osób zastanawia się teraz czy ten ruch nie zamyka drogi do pozyskania Kyle’a Kuzmy, który w ostatnich dniach był wymieniany jako gracz, który może dołączyć do Kings z rynku wolnych agentów.