Doc Rivers nie ma w ostatnim czasie najlepszej prasy. Szkoleniowiec Milwaukee Bucks stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości i znaleźć receptę na lepszą grę swojego zespołu. Przy okazji jednak udzielił kilku niefortunnych wypowiedzi w rozmowach z dziennikarzami. Można odnieść wrażenie, że obecnie mało kto wierzy w sukces jego zespołu.
W ostatnim czasie Milwaukee Bucks przeplatają lepsze mecze z gorszymi. Doc Rivers stara się znaleźć optymalną formułę dla zespołu, ale nie jest to wcale proste, o czym się brutalnie przekonuje. W ostatnich tygodniach wiele na temat Riversa się mówi. Krytykuje go wiele osób, m.in. JJ Redick, który stwierdził, że jego były trener szuka wymówki. Doc mówił m.in. o tym, że “byłoby łatwiej, gdyby przejął Bucks po przerwie na Weekend Gwiazd”.
Dziennikarze spytali go także, co myśli o szansach Bucks w walce o mistrzostwo. – Przyjaciele pytają mnie, jak sobie radzę. Odpowiadam, że jest okay, jestem zadowolony i uwielbiam ten zespół – zaczął trener. – Cały klub jest bardzo solidny. Czy dzisiaj jesteśmy gotowi do walki o mistrzostwo? Nie wiem. Ale gdy przyjdzie odpowiedni czas, to myślę, że odpowiedź będzie twierdząca – dodał. Zastanawiające…
To oznacza, że według Riversa Milwaukee Bucks na ten moment są projektem. Z bilansem 37 zwycięstw i 21 porażek zajmują 3. miejsce w tabeli Wschodniej Konferencji i tracą 8,5 meczu do Boston Celtics, którzy najprawdopodobniej przypieczętowali już “jedynkę” na Wschodzie. Nie mają za wiele czasu na poważne zmiany w obrębie tego, jak grają i jakim dysponują składem. Wszystko rzecz jasna będzie zależało od Giannisa Antetokounmpo i Damiana Lillarda.
Kluczową kwestię odegra również zdrowie liderów. Khris Middleton cały czas mierzy się z mniejszymi i większymi problemami, a trzeba podkreślić, że jego rola w defensywie jest dla Bucks kluczowa. W ostatnich dwóch meczach Bucks pokonali Philadelphię 76ers oraz Minnesotę Timberwolves. Przed nimi dwumecz z Charlotte Hornets, więc teoretycznie powinni poprawić swoją sytuację.
Szukasz tabeli NBA? Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET